izdeb z poruszającym utworem „Dalie” [RECENZJA]

izdeb ma na koncie dwie solowe płyty i współpracę z Ralphem Kaminskim. Teraz artysta prezentuje nowy singiel “Dalie“, będący nostalgicznym powrotem do najciemniejszych zakamarków duszy.

Piękna to opowieść, choć nie pozbawiona smutku, melancholii… izdeb, czyli Paweł Izdebski zaprezentował nowy utwór „Dalie„, który wydaje się wyrwanym kawałkiem duszy, mocno rezonującym z jego ogromną wrażliwością. To taka uczuciowa opowieść osnuta nieco bajecznym, ale intensywnym kolorytem muzycznym, gdzie ważne miejsce zajmuje naturalne brzmienie instrumentów (piano, smyczki, perkusjonalia). Dzięki temu delikatnie płynące dźwięki silnie oddziałują na odbiór słuchacza.

fot. Krzysztof Ścisło

Nic nie miałoby jednak takiej siły przekazu, gdyby nie treść i głęboka emocjonalność, którą wokalista solidnie naładował całość. Każdy dźwięk i słowo mają więc mocniejszy wydźwięk w tej jakże intymnej przestrzeni artystycznej. Do tego dochodzi interpretacja samego twórcy, która staje się głosem wielu z nas, bo przecież historia zawarta w tekście jest w pełni uniwersalna (słowa – Lilibet). Dlatego ten scenariusz jest do bólu prawdziwy, całkowicie ujmujący, po wielokroć chwytający za serducho. Można powiedzieć, że bez emotywnego pulsu, który kształtuje całą kompozycję, nic nie miałoby sensu. Choć przecież należy też docenić samą formę muzyczną, która mieści się gdzieś na pograniczu szlachetnej alternatywy z rozmytym, lekko ambientowym tłem. I nawet jeśli pod koniec wkrada się odrobina patosu, to jest to celowy zabieg, który nie pozwala słuchaczowi zatracić czujności.

Dalieizdeba to propozycja, która nie pozostawia nikogo obojętnym. Po prostu działa jej magia, kameralny charakter i przekaz oparty na wytrawnym słowie. W tym przypadku warto się powtórzyć, że piękna, poruszająca w swej wymowie to opowieść, tym bardziej, że na końcu pojawia się w niej także nadzieja.

[rec. Łukasz Dębowski]

*****

Jak informuje izdeb: „Dalie to utwór, który opowiada o poszukiwaniu swojego miejsca w relacji z drugim człowiekiem, będąc równocześnie w procesie układania się z własnymi demonami. Trudne taśmy audio, które czasami grają w naszych głowach są dodatkowo mniej łaskawe dla osób dookoła nas, zmagających się z zaburzeniami psychicznymi. Ta piosenka to również ukłon pełen szacunku dla tej niełatwej drogi. Niech każdy, kto potrzebuje znajdzie tu swoją własną dalię – przypomnienie, że na wszystkie nierozwiązane historie czekają już szczęśliwe zakończenia”.

izdeb – to deszczowe harmonie łączące w sobie akustyczny ambient i przytłaczający przester gitary. Solowy akt, w którym niepokój łączy się z nadzieją, tworząc przestrzeń do szukania swojej prawdy. To piosenki, które przypominają o tym, że na każde nierozwiązane historie, czekają już szczęśliwe zakończenia. Słuchać po zmroku.

Songwriter, gitarzysta i wokalista. Ma na swoim koncie dwa autorskie albumy „Książę naiwności i „@strach” (ukazał się pod naszym patronatem medialnym), jest zdobywcą Złotej Płyty i Fryderyka z zespołem Ralpha Kamińskiego za album “KORA”.

Uczestnik takich festiwali jak Opener Festival, Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, London Sofar, Orange Festival. Były wokalista Studia Accantus a obecnie aktor musicalowy w spektaklu „Once” w Teatrze Muzycznym Roma. Absolwent Zespołu Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Warszawie na wydziale piosenki estradowej. Tworzy samozwańczy gatunek space-pop, który jest połączeniem muzyki alternatywnej, akustycznej i przestrzennej.

*****

To druga tegoroczna piosenka artysty. Po numerze “Lepiej Ci na zdjęciach” nadeszła pora na nostalgiczny numer “Dalie”.

Słuchaj utworu “Dalie” w serwisach cyfrowych: https://adm.ffm.to/Dalie

*****

W nagraniach udział wzięli:

Małgosia Latoszek – partie smyczkowe / elektronika / produkcja
Wiktoria Bialic – perkusja oraz perkusjonalia
Fryderyk HD – elektronika / piano / moog
Piotr Przedbora – miks i mastering przy użyciu technologii PONA Sound

 

Leave a Reply