Sick Mikey zaprezentował tym razem rockowy utwór “Nerwus”, który powstał we współpracy z Markiem Pająkiem (Vader) i Michałem Łysejko (ex. Decapitated).
Jeżeli ktoś kojarzy poprzedni utwór artysty zatytułowany „Daleko stąd”, ten będzie zaskoczony jego nową propozycją. Tym razem Sick Mikey postawił na mocne, szeroko rozpisane brzmienie rockowe, które wyraźnie naznacza jego premierowy singiel „Nerwus„. I co ciekawe, w tej odsłonie wokalista także wypada co najmniej przekonująco. Doskonale rozpisana, a właściwie poprowadzona kompozycja nabiera rozpędu, co akurat w przypadku tak zobrazowanego utworu ma swoje duże znaczenie.
fot. materiały promocyjne
Muzycznie to pełen profesjonalizm, choć nie jest to zaskakujące, jeśli weźmiemy pod uwagę gości, których artysta zaprosił do współpracy. A są nimi gitarzysta Marek Pająk i perkusista Michał Łysejko. Dla wielbicieli konkretnego uderzenia nie są to obce nazwiska. Muzycy dobrze wyczuli intencje gospodarza, a nad całością czuwał wrocławski producent Grf3ld (także współkompozytor). Propozycja nie byłaby tak ciekawa, gdyby nie przekaz i interpretacja wokalisty, który szczególnie dobrze czuje się w rockowej przestrzeni artystycznej. Od samego początku wiemy – po co i do kogo Sick Mikey kieruje przeszywające w swej wymowie słowa. Uniwersalny przekaz pozwolił mu wydobyć głębsze emocje, które układają się w jakąś formę buntu („to co najważniejsze, to żyć ze sobą w zgodzie”).
Same zwrotki „Nerwusa” może nie stają się jakoś szczególnie oryginalne, natomiast w refrenach pojawia się mocniejsze tąpnięcie, a wokalista zaczyna „recytować”, czy też bardziej impulsywnie wyrzucać tekst – właściwie prowadzi monolog (w pewnym momencie nawet dialog w rozmowie telefonicznej) i wtedy właśnie robi się znacznie ciekawiej. Ten rozpęd, który nabiera kompozycja staje się jej sensem, bo następuje swego rodzaju dekonstrukcja zbyt oczywistej formy. Właściwie trudno określić, w którym kierunku podąża artysta. Na pewno jego nowy projekt jest różnorodny, wielowymiarowy, a tym samym nieszablonowy. Czekamy więc na kolejne odsłony tego przedsięwzięcia. Już teraz wiadomo, że warto.
*****
“Nerwus” to krótka opowieść o frustracji otaczającym światem, w którym panuje wszechobecna rywalizacja, prymitywny konsumpcjonizm, a także coraz większy upadek szeroko rozumianej kultury. To również wyrzucenie z siebie negatywnych emocji z lekkim przymrużeniem oka.
“W tym numerze postawiliśmy na wyraziste, klasyczne rockowe brzmienie z lekką domieszką elektroniki.”
W projekcie wzięli udział świetni muzycy tacy jak Marek Pająk (Vader) czy Michał Łysejko (ex. Decapitated). Za warstwę produkcyjną singla odpowiedzialny jest młody producent Grf3ld, a mix utworu został wykonany przez Marcina Szwajcera.
*****
Sick Mikey to 32-letni muzyk pochodzący z Trójmiasta, na co dzień mieszkający w Wielkiej Brytanii. Z początku związany był głównie z muzyką rockową, a w szczególności punkową, jednak pod wpływem silnych inspiracji muzyką elektroniczną, alternatywną oraz hip-hopem, postanowił stworzyć nietypowy i zróżnicowany projekt, łącząc siły z młodym, wrocławskim producentem – Grf3ld’em.
Słuchaj utworu “Nerwus” w serwisach cyfrowych: https://bfan.link/nerwus
fot. okładka singla