Aneta Todorczuk z interpretacją utworu “Fire on Babylon” [RECENZJA]

“Fire on Babylon” z repertuaru Sinead O’Connor, to pierwszy singiel zapowiadający album “Piosenki, które nie ocalą świata” Anety Todorczuk. Na płycie znalazły się piosenki ze spektaklu teatru WARSawa – “Kobieta, która wpadała na drzwi”.

Sinead O’Connor to irlandzka artystka, która śpiewała o rzeczach ważnych, zwracając niekiedy uwagę na istotę współczesnych problemów. Niektóre z nich okazują się ponadczasowe, mające uniwersalny przekaz, pasujący niestety również do dzisiejszych czasów. Jednym z nich jest utwór z 1994 roku – “Fire on Babylon”, który doczekał się interpretacji Anety Todorczuk. Artystka oddała jego istotę w sposób co najmniej przekonujący. Właściwie nie czujemy rozbieżności pomiędzy oryginałem, a nowym wykonaniem, mogącym działać na jego niekorzyść.

fot. materiały prasowe

Pełna zaangażowania interpretacja wokalistki niesie przeszywający, mocno naładowany wokalnym uniesieniem przekaz. Właściwie bez dotarcia do sedna tego utworu nic nie mogłoby się udać. Momentami głos Todorczuk wydaje się bardzo intensywny, aż przerysowany, jednak takie podejście ma tutaj swoje uzasadnienie, szczególnie, gdy słyszymy słowo “płonie”. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę również na udany przekład tekstu na język polski. “Płonie już Isztar Dom” staje się więc ważnym utworem będącym odbiciem emocjonalnego zaaferowania i ekspresji artystycznej. To też w pewnym sensie kreacja aktorska Anety, ale nie będąca oderwaniem od rzeczywistości, co mogłoby przesłaniać kwintesencję piosenki. Od strony muzycznej potraktowano ten numer bardziej współcześnie – mniej tu drobiazgów, które budowały pierwotną formę kompozycji, choć wciąż możemy w niej odnaleźć żywe elementy wydobyte z zawodowo zgranych instrumentów.

Specyficznie zakreślony wokal uderza każdym słowem, co było zamierzeniem artystki. Dzięki temu trafiają w nas także wszystkie dźwięki nieomylnie niosące myśl przewodnią piosenki “Fire on Babylon”. Czekamy na kolejne części większej układanki, które złożą się na album “Piosenki, które nie ocalą świata”. Już teraz wiadomo, że jest czego oczekiwać.

*****

Przedstawienie oparte jest na słynnym tekście Roddy Doyle’a  i utworach znanych z wykonań Sinead O’Connor, głównie z płyty “Universal Mother”.

“Nie był to pierwszy singiel, mający promować tę płytę, ale w obliczu wydarzeń trwających na świecie od 24 lutego wspólną decyzją twórców albumu zdecydowaliśmy się właśnie tym utworem rozpocząć promocję płyty, jako bardzo emocjonalny komentarz do obecnych wydarzeń.” – Aneta Todorczuk

*****

Aneta Todorczuk to aktorka i wokalistka. Występowała na deskach Teatru Narodowego oraz w wielu komercyjnych oraz niezależnych produkcjach. Artystka znana jest z takich seriali jak: Samo Życie, Na dobre i na złe, Barwy Szczęścia i Blondynka.

W październiku 2015 zadebiutowała jako autorka książki dla dzieci “Potworaki usypiaki”, a w listopadzie 2016 wydała debiutancką płytę “Projekt Koffta” z gościnnym udziałem Czesława Mozila.

Jest współzałożycielką fundacji Mamy Dzieci, która pomaga podopiecznym i wychowankom domów dziecka.

Za rolę w spektaklu “Kobieta która wpadała na drzwi” w reżyserii Adama Sajnuka była nominowana do nagrody Róże Gali.

*****

Wyboru Piosenek, które nie ocalą świata dokonano niecodziennym kluczem.

Na płycie znalazły się przekłady tych z utworów Sinéad O’Connor, które najlepiej współbrzmią z intensywnością emocji Pauli – bohaterki powołanej do życia przez Anetę Todorczuk w spektaklu Kobieta, która wpadała na drzwi Adama Sajnuka.

Jednak, gdy znika stelaż rozedrganego monologu Pauli, każda z tytułowych piosenek odzyskuje uniwersalność, lekko tylko podbarwioną irlandzkim kolorytem, dziś silniej kojarzącym się z Belfastem Kennetha Branagha, niż z filmami, do których songi pisała O’Connor.

To skojarzenie jest tym bardziej uprawnione, że ich tematem najczęściej są blaski i trudy macierzyństwa w cieniu wyniszczającego Irlandię konfliktu. Jego niepokojące echa słychać nie tylko w kierowanej do cudownie odratowanego dziecka piosence John, I Love You (John, kochany), czy zaczerpniętych z irlandzkiego folkloru Butcher Boy (Rzeźnika syn) i Foggy Dew (Mgła), ale nawet w słodziutkiej kołysance Le Petit Poulet (Już porzuć strach).

Jednak bohaterce wyśpiewywanej przez Todorczuk (zresztą podobnie jak bohaterce Belfastu), to nie tocząca się na jej oczach historia przysparza najwięcej siwych włosów. Włączone do wyboru Fire on Babylon (Płonie już Isztar dom), Tiny Grief Song (Krótka piosenka o smutku), You Made Me the Thief of Your Heart (Serce skraść), Troy (Drzwi) i Red football (Futbol) są kategorycznym sprzeciwem wobec wszelkiej przemocy, ze szczególnym akcentem na przemoc domową.

Ich kontrapunktowym, lekkim uzupełnieniem stały się mniej znane utwory z repertuaru O’Connor: Scorn Not His Simplicity (To nic), Thank you (Dzięki, że mnie słuchasz) i podejmująca tematykę miłości w dojrzałym wieku Streetcars (Tramwaje).

A wszystko to w podziwianych przez wszystkich twórców oryginałów aranżacjach Michała Lamży.

*****

Słuchaj “Fire on Babylon / Płonie już Isztar Dom” w serwisach cyfrowych: https://ffm.to/anetatodorczukfireonbabilon

 

Leave a Reply