Maja Laura z singlem „Lavender Brown” [RECENZJA]

“Lavender Brown” to nowy singiel pochodzący z albumu “Bardo”, którym debiutuje Maja Laura. W ostatnich latach artystka była członkinią zespołu Ścianka.

Jeżeli ktoś zna poprzedni singiel wokalistki („Feldman’s Voicing Resonance”), nową propozycją Mai Laury może być zaskoczony. Tym razem zamiast delikatnych dźwięków pianina otrzymaliśmy brud kompozycyjny – zapylenie vintage’ową, mało przyjazną przy pierwszym zetknięciu elektroniką i surową dynamiką perkusyjną. Alternatywny wydźwięk tej propozycji wydaje się rozmytym, niespokojnym snem, który nie wprowadza nas bynajmniej w obszar relaksu. To taki nieco kosmiczny utwór, którego emisję możemy oglądać na ekranie śnieżącego telewizora kineskopowego (czy ktoś jeszcze takie pamięta?).

fot. Sisi Cecylia

Nie wszystko jest dla nas czytelne, ale na tyle fascynujące, że chcemy słuchać dalej. Maja nie korzysta z gotowych wzorców, czy też znanych nam projekcji muzycznych. Stara się tworzyć własny świat, do którego nie każdy ma wstęp. I dzięki temu jej twórczość ma wytrawny, ale na swój sposób fascynujący koloryt. W produkcji pomógł artystce doświadczony Maciej Cieślak, co nie powinno być zaskoczeniem, w końcu Maja współpracowała z muzykiem w zespole Ścianka. To także jest niezwykle istotne, bo pokazuje, w którą stronę podążają jej konotacje artystyczne. A te odznaczają się wielowymiarowym spojrzeniem na muzykę, jako na system niekoniecznie jasno określonych brzmień. I to jest piękne. Po dwóch zupełnie różnych singlach warto czekać na cały album, który zapewne będzie krył jeszcze więcej niespodzianek. Choć w tym przypadku nie jest celem kogoś zaskakiwać, a po prostu oddać gęstą atmosferę tak specyficznego projektu. Warto więc czekać na album „Bardo„.

*****

Maja Laura to bezwzględnie prawdziwa solowa kreacja 23-letniej artystki. Celebracja dysharmonii, pochwała mocy i delikatności. Pianistyczna ulotność, elektroniczna brzydota, perkusyjny brud i głos duszy. Oszczędność i szaleństwo jednocześnie.

Maja Laura Jaryczewska to kompozytorka, pianistka, wokalistka, autorka tekstów i prezeska Efektywnego Altruizmu Polska. Jako Maja Laura debiutuje w tym roku albumem „Bardo”. Chodzi własnymi drogami ponad wszystko stawiając samodzielne myślenie i autentyczność.

Uczyła się u Włodzimierza Nahornego i Sławka Jaskułke, a teraz studiuje kompozycję pod okiem Pawła Mykietyna. W ostatnich latach członkini zespołu Ścianka.

Od lat zaangażowana jest w działalność dobroczynną, początkowo będąc wolontariuszką Otwartych Klatek, a teraz współtworząc Efektywny Altruizm Polska. Jest to organizacja zajmująca się popularyzacją skutecznej dobroczynności będąca polską gałęzią międzynarodowego ruchu Effective Altruism, którego esencją jest wykorzystanie dowodów naukowych w celu określenia najskuteczniejszych sposobów czynienia dobra.

W 2020 r. została finalistką Stypendium im. Stanisława Wyspiańskiego, którego obecnie jest członkinią. Na przełomie zimy i wiosny 2022 ukaże się solowa płyta Mai Laury pt. „Bardo”. Album ten jest archiwum przeżyć takich jak śmierć i ostateczne pożegnanie, co oddaje jego tytuł („Bardo” – z sanskrytu „stan pośredni”, najczęściej stan między życiem a kolejnym wcieleniem). To osobista opowieść o ciemności, która czekała, aż zostanie oświetlona. Nie dająca zamknąć się w ramy gatunkowe w pełni prawdziwa opowieść. Za produkcję (wraz z Mają) odpowiada Maciej Cieślak (Ścianka).

Koncerty „Bardo” to audiowizualna całość za każdym razem przybierająca inną formę. Dźwiękowi towarzyszą improwizowane wizualizacje mikroskopowe artysty Marka Hajduka (Astygmatyzm).

*****

Utwór “Lavender Brown” dostępny jest w serwisach cyfrowych: http://www.soundline.biz/MajaLauraLavenderBrown/

 

Maja Laura debiutuje albumem “Bardo”. Posłuchaj singla “Feldman’s Voicing Resonance”

Leave a Reply