Myslovitz to jeden z najważniejszych zespołów rockowych, mający ogromny wpływ na polską scenę. W domowych archiwach fanów zespołu znajduje się zapewne wiele skarbów, które właśnie teraz można wysyłać i publikować na specjalnie dedykowanej tym premierom stronie.
Ich muzyka pod koniec XX wieku była jak „Fight Club” w kinie – energetyczna, świeża i z niespotykanym do tej pory wśród rodzimych artystów – bezpośrednim, mocnym i uniwersalnym przekazem emocjonalnym.
W tym roku mija 25 lat od premiery pierwszej płyty zespołu – a piosenki z niej i z kolejnych albumów wciąż brzmią świetnie. „Chłopcy”, „Dla Ciebie”, „Kraków”, „Peggy Brown”, „Sprzedawcy marzeń” czy „Długość dźwięku samotności” zapisały się w świadomości milionów odbiorców, nawet tych z innych kręgów muzycznych. Te utwory to przeżycie pokoleniowe.
Zespół zaznaczył swoją obecność również w świecie filmowym. Filmy to zresztą druga, po muzyce, wielka pasja członków Myslovitz – oglądali ich setki, w busie, w drodze na koncerty. Być może dlatego ich utwory tak świetnie wpisały się w ścieżki dźwiękowe obrazów „Duże zwierzę, „To My” czy „Pogoda na jutro”. Kontrowersyjny „To nie był film” pojawił się w „Młodych wilkach 1/2”.
Grali na całym świecie, na najważniejszych festiwalach, na trasach koncertowych z Iggym Popem i z Simple Minds. 20 rocznicę debiutu fonograficznego obchodzili m.in. na jednym z największych festiwali amerykańskich – Beale Street Music Festiwal w Memphis, razem z The Flaming Lips, Pixies, Lennym Kravitzem, Hozierem, Wilco i wieloma innymi gwiazdami. A toast z okazji jubileuszu wznieśli w salonie Elvisa Presleya w Graceland.
Zdobyli wiele prestiżowych nagród: MTV Music Awards, Fryderyki, Nagrodę Komisji Europejskiej.
Dwie i pół dekady od wydania „Myslovitz” oraz cyfrowa premiera albumów „Miłość w czasach popkultury” i „Z rozmyślań przy śniadaniu” (z bonusowym utworem „To nie był film” w trzech wersjach) to wspaniała okazja do wspomnień.
W domowych archiwach fanów zespołu znajduje się zapewne wiele skarbów, które właśnie teraz można wysyłać i publikować na specjalnie dedykowanej tym premierom stronie. Dziennikarze, artyści i przyjaciele zespołu opowiadają tutaj swoje osobiste historie związane z tymi albumami. Znalazły się tu również przysyłane przez fanów grupy pamiątki związane z zespołem.
Gorąco zachęcamy do przesyłania własnych wspomnień oraz pamiątek na adres wspomnienia@myslovitz.pl
Strona dostępna jest pod adresem www.myslovitz.pl