„The Way, The Truth, The Life according to Artur Olender” – Damasiewicz & Wania [RECENZJA]

Nasz ocena

“The Way, The Truth, The Life” to tytuł albumu wyjątkowego duetu – Piotra Damasiewicza i Dominika Wani. Materiały został nagrany w ubiegłym roku w Studiu Koncertowym Polskiego Radia S1 im. Witolda Lutosławskiego.

Recenzja płyty „The Way, The Truth, The Life according to Artur Olender” (2023)

Dominik Wania i Piotr Damasiewicz to dwaj zasłużeni i niejednokrotnie nagradzani muzycy polskiej sceny jazzowej. Pianista i trębacz połączyli swoje siły na najnowszym albumie, prezentując słuchaczom własne interpretacje muzyczne utworów Artura Olendra. „The Way, The Truth, The Life according to Artur Olender” to wydawnictwo dwupłytowe, zarejestrowane w sali Studia Koncertowego Polskiego Radia S1 im. Witolda Lutosławskiego.

Wybór miejsca nie był przypadkowy – tego typu przestrzenie podkreślają uroczysty charakter albumu, a dodatkowo pozwalają w pełni zaprezentować brzmienie koncertowego fortepianu Wanii i akustycznej trąbki Damasiewicza. Premiera płyty odbyła się 9 czerwca 2023, a wydarzeniu temu towarzyszył wyjątkowy koncert transmitowany w pierwszym programie Polskiego Radia.

„Droga, Prawda, Życie” to zbiór szesnastu skłaniających do refleksji utworów. Jak mówi Piotr Damasiewicz: „Jest to muzyka inspirowana treściami ewangelicznymi, zapraszająca do podróży w głąb sfery duchowości i medytacji nad sprawami fundamentalnymi takimi jak: Bóg, prawda, piękno i dobro”. Chrześcijańskie nawiązania widoczne są gołym okiem, poczynając od tytułu, będącym cytatem z ewangelii św Jana, aż po tytuły kompozycji zawartych na albumie. Duchowość wydawnictwa skupia się jednak przede wszystkim w samej warstwie muzycznej.

Słuchacz wprowadzony zostaje bardzo subtelnie w świat muzycznych rozważań artystów za sprawą otwierającego „En Arche”. Łagodny początek daje miękkie podłoże dla refleksji nad kluczowymi kwestiami ludzkiej sfery duchowej. Odsłuchując koleje utwory z tracklisty, można zauważyć pewien porządek, według którego serwowane są tematy kompozycji i wynikające z nich przemyślenia. Utwory układają się niejako w trzy etapy, których może doświadczyć ludzka dusza: życie na ziemi, śmierć oraz życie wieczne. W tychże etapach odnajdujemy cały wachlarz przeżyć i emocji im towarzyszących: poszukiwanie, ale i odnajdywanie, spokój i niepokój, cierpienie i ukojenie, bezsilność i nową nadzieję, zagubienie w życiu ale i godzenie się z losem.

W tym wszystkim towarzyszą słuchaczom fortepian Wani i trąbka Damasiewicza. Trąbka mimo swej dobitnej obecności, nie kradnie miejsca fortepianowi, raczej idzie z nim w parze, oba instrumenty komplementują się. Dzięki swym wybitnym umiejętnościom i prawdziwej wirtuozerii, duet tworzy niepowtarzalny klimat, za sprawą którego niemal precyzyjnie jesteśmy w stanie odczytać wszystkie przekazywane emocje.

Utwory Artura Olendra w interpretacji Damasiewicza i Wani to prawie półtorej-godzinna szansa na podróż w głąb samego siebie. Muzycy oferują głębokie doznania emocjonalne, dzieląc się własnymi refleksjami zamkniętymi w zapisie muzycznym. Możemy mieć tylko nadzieję, że nie była to ostatnia tego typu współpraca pianisty i trębacza. Szkoda byłoby nie móc pozwolić im się ponownie wprawić w iście medytacyjny nastrój, który zapewnia wcześniej wspomniane wydawnictwo.

Daria Trojanowska

 

Leave a Reply