Andrzej Smolik to jeden z najciekawszych polskich kompozytorów i producentów. Dowodzą temu realizacje albumów dla innych wykonawców, jak i działania pod własnym nazwiskiem. Wystarczy wspomnieć o ostatnich płytach z Kevem Foxem i Miuoshem, by nie mieć wątpliwości, że mamy do czynienia z prawdziwym artystą.
Andrzej Smolik przez wszystkie lata mojego życia prowadził mnie przez muzykę praktycznie za rękę. Osobę i twórczość Pana Andrzeja poznałem przez albumy formacji Wilki, Myslovitz, Hey oraz poprzez solowe dokonania Gawlińskiego i Nosowskiej. Wpływ muzyka na dzisiejszą kondycję muzyki rozrywkowej, rockowej jest bardzo duży. Czy ktoś wyobraża sobie kompozycję „O sobie samym” bez charakterystycznych, pięknych partii harmonijnych Andrzeja? Nie znam takiej osoby.
fot. Anna Głuszko-Smolik
W 1998 został producentem bardzo eksperymentalnej płyty Nosowskiej pt. „Milena”. Kasia bardzo często powtarza, że to właśnie Smolik zaraził ją miłością do muzyki elektronicznej.
W 2002 został również producentem albumu polskiego Elvisa Presleya – Krzysztofa Krawczyka. Krążek „… Bo marzę i śnię” odniósł wielki sukces a utwory jak ” Bo jesteś ty”, „Chciałbym być” stały się szlagierowymi pozycjami w twórczości Krawczyka.
Słuchający płyt różnych wykonawców mam wrażenie, że Smolik staje się cichym bohaterem wielu aranżacji. W utworach najprostszymi środkami stara się „upiększyć”, tak aby w świadomości słuchacza pozostały takie najprostsze melodie ( uczucie towarzyszące podczas słuchania kompozycji „Na Zawsze i na wieczność” z albumu „Obrazki” z 2006 roku). Oprócz tego muzyk wydał bardzo udane solowe albumy a od kilku lat wraz z Kevem Foxem zanurzył się w „depeszowych” klimatach.
W sierpniu tego roku byłem na ich koncercie i emocje, które mi towarzyszyły są do dziś trudne do opisania… czysta magia. It’s a kind of magic.
Młodsi słuchacze mogą go kojarzyć jako jednego z głównych członków orkiestry Męskiego Grania (skomponowana muzyka do hymnów Męskie Granie 2014 oraz 2015) oraz 25 maja 2018 wraz z Miuoshem wydał krążek „MIUOSH | SMOLIK | NOSPR” ( genialny!).
W 2018 nagrał nową wersję utworu „Polska Dziadek” towarzyszącą podczas trasy „Lato z Radiem”. Jest twórcą oprawy muzycznej Faktów TVN, obowiązującej od października 2012 roku.
Cichy, skromny, z poczuciem humoru. Prawdziwy Artysta.
Mateusz Wawrzyszkiewicz
Recenzja płyty „Miuosh / Smolik / NOSPR”:
Od czasu, gdy Miuosh zagrał po raz pierwszy z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w ramach projektu „Miuosh x Jimek x NOSPR”, jego twórczość wciąż ewoluuje, a raper śmiało bawi się konwencjami, przekraczając granice gatunków. Na jego płytach oprócz hip-hopu wybrzmiewa także rock, pop czy muzyka elektroniczna, a do współpracy często zaprasza artystów z na pozór odległych muzycznie światów – m.in. Katarzynę Nosowską, Bajm, czy Piotra Roguckiego.
W 2018 roku postanowił połączyć siły z jednym z najwybitniejszych polskich producentów – Andrzejem Smolikiem, którego muzyka stanowi mieszankę subtelnej elektroniki z bardzo przestrzennymi, akustycznymi brzmieniami. Nazwisko Smolika nierozerwalnie związane jest jednak nie tylko z doskonałymi dźwiękami, ale również z najświeższymi trendami i nowoczesną elegancją.
Spotkanie dwóch tak nietuzinkowych osobowości musiało zaowocować projektem niezwykłym, o czym świadczy fakt, że w 12 minut wyprzedały się bilety na wszystkie trzy koncerty w ramach „Miuosh / Smolik / NOSPR”. Kolaboracja ta różni się od wcześniejszych dokonań Miuosha na scenie katowickiego NOSPR-u. Raper oddał w ręce producenta swoje najważniejsze w dorobku utwory, a Smolik, wbrew oczekiwaniom wielu, wmieszał w nie wiele mocnych, rockowych i elektronicznych brzmień, które połączone zostały z symfonicznymi dźwiękami orkiestry pod kierownictwem Jana Stokłosy.
Krzysztof Krawczyk nie weźmie udziału w #hot16challenge2 z powodów zdrowotnych
Pięknie napisane… Czysta prawda….. Pozdrawiam….
Grafomania.. smolik jest ok, ale bez przesady.