Utwór “Overdose” Neodym jest zapowiedzią nowego etapu artystki, która czyni ukłon w kierunku nurtu elektronicznej muzyki tanecznej (EDM). To jednocześnie pierwsza realizacja, za którą w pełni odpowiada wokalistka.
„Overdose” to kolejny przykład w dorobku Neodym, który pokazuje, że muzyka klubowa – w tym przypadku jeszcze bardziej taneczna – może być niezwykle wartościowa. Kompozycja została stworzona z ogromnym wyczuciem, a przy okazji zręcznością, pozwalającą patrzeć na dokonania artystki z dużym podziwem. Korzystanie z tego typu gatunkowej specyfiki, naładowanej łagodnym pulsem, lekkim house’owym bitem i przyjemnym flow, który prowadzi ten utwór od początku do końca, wcale nie jest łatwe. A przecież bez trudu dostrzeżemy w tym profesjonalizm i umiejętność odnajdywania się w tak określonej przestrzeni.
fot. materiały prasowe
Właściwie należałoby powiedzieć, że ta muzyka płynie we krwi artystki, czego potwierdzeniem był już doskonale zrealizowany album „60” (recenzja dostępna na portalu). Tutaj jednak wokalistka podąża nieco innym torem, skręcając w stronę klasycznej, ale jakże wysmakowanej – wspomnianej wcześniej – muzyki house, a nawet dance. Wszystko to wciąż rodzi się z synth electro, ale jest w tym dodatkowo emocjonalny wyraz, co stanowi o faktycznej wartości tego singla. W tym przypadku udało się wręcz pogłębić klimat kompozycji, stawiając ją na wielowymiarowej, mieniącej się kolorami konstrukcji artystycznej. Takie nawiązania do klasyki gatunku wychodzą Neodym bardzo dobrze, co dodatkowo potwierdza, że posiada ona zmysł tworzenia różnych propozycji w sposób bezpretensjonalnie właściwy. A przecież dobrze wiemy, że w takich produkcjach łatwo przekroczyć granicę dobrego smaku.
„Overdose” to nowe, jakże udane otwarcie w działalności muzycznej niezwykle świadomej artystki. Właściwie powinniśmy być dumni z tego, że mamy wykonawców, którzy bez bratania się z bylejakością potrafią stworzyć coś interesującego w gatunku, w którym szybko można zgubić czujność.
[rec. Łukasz Dębowski]
*****
„To dla mnie ogromny przełom na mojej muzycznej drodze, będąc obecnie nie tylko autorką tekstów, ale i kompozytorką nowych piosenek” – jak informuje artystka i dodaje:
“Praca nad kolejną płytą mnie uskrzydla! To ogromne zmiany brzmieniowe, rytmiczne. Tworzę ten materiał, aby publiczność mogła ze mną tańczyć i szaleć na koncertach. Marzy mi się taka klubowa masowa hipnoza w rytmie dance i lekkiego house.”
Neodym planuje mocnym oraz zdecydowanym krokiem oraz pozytywną energią zrewolucjonizować muzyczny rynek.
W październiku artystka została zaproszona do Japonii na „Kansai Music Conference”, gdzie zaprezentuje utwory ze swojej solowej płyty. Dyskografia Neodym obejmuje jeden album studyjny oraz jeden remiks. Jej debiutancki album „60” ukazał się w lipcu 2023 roku. Album powstał we współpracy ze znakomitymi producentami Bartoszem Szczęsnym oraz Mateusz Kosmacińskim, który również towarzyszy artystce podczas koncertów.