Natalia Kukulska i Matt Dusk w teledysku do utworu „Except for us”

Utwór „Except for us” Natalii Kukulskiej został nagrany wspólnie z Mattem Duskiem. Etiuda E-dur Fryderyka Chopina w aranżacji Krzysztofa Herdzina z polskim tekstem autorstwa Meli Koteluk doczekała się refleksyjnego teledysku.

fot. materiały prasowe

Rok 2020 przyniósł polskiej fonografii jeden z najważniejszych projektów muzycznych ostatnich lat. Wydawnictwo „Czułe struny” zawierające wybrane dzieła Fryderyka Chopina, które po raz pierwszy zostały opracowane w formie utworów symfonicznych, do których powstały teksty, skradło serca słuchaczy w błyskawicznym tempie zdobywając status Platynowej Płyty. W 2021 roku na rynku ukazała się edycja specjalna albumu wzbogacona o kolejny krążek, na którym w duecie z Natalią usłyszymy wspaniałych artystów m.in.: Kayah, Jakuba Józefa Orlińskiego czy Matta Duska. I to właśnie utwór nagrany wspólnie z Mattem – „Except for Us”, czyli Etiuda E-dur Fryderyka Chopin w aranżacji Krzysztofa Herdzina z polskim tekstem autorstwa Meli Koteluk, a przetłumaczonym przez Bartka Burtea doczekał się niezwykłego, refleksyjnego teledysku, za którego reżyserię odpowiada Patrycja Woy-Wojciechowska.

Utwór „Except for us” opowiada o wrażliwcach, odczepieńcach od dzisiejszego brutalnego świata, którzy potrafią się nadal wzruszać i dostrzegać piękno. Okrucieństwo wojny, dramatyzm pandemii, katastrofy ekologiczne i ludzki los robią na nich nadal wstrząsające wrażenie… w przeciwieństwie do panującej znieczulicy. Właśnie taka tematyka I refleksja została wpleciona w niezwykle piękny obraz nawiązujący stylem do lat czterdziestych. Jak w starym kinie. Wraz z Mattem Duskiem wcieliliśmy się w niedzisiejsze postaci, które stanowią kontrast dla ludzi współczesnych… zagubionych w odbiorze rzeczywistości, zamkniętych w swoim świecie. W teledysku pojawiamy się zarówno jako wokaliści na scenie w stylu retro, jak i para, która poznaje się w starym kinie, w którym wyświetlane są współczesne obrazy świata z jego problemami. Przez cały teledysk przewija się kontrast pomiędzy nami jako parą a ludźmi ze świata zewnętrznego.  Reżyserką teledysku jest Patrycja Woy, której wrażliwość i niezgoda na brak empatii we współczesnym świecie pomogły stworzyć scenariusz i skompletować wspaniały twórczy team. Zdjęcia powstały dzięki jej odwadze do wyzwań, talentowi ale również i intensywnej pracy w ciągu jednego dnia, co wydaje się być aż niemożliwe” – mówi Natalia Kukulska.

Patrycja Woy-Wojciechowska dodaje z kolei:

„Wielka to frajda obcować artystycznie (i nie tylko) z Natalią Kukulską. Za każdym razem zachwycam się utworem, do którego tworzymy obrazki.

Natalia zawsze jest perfekcyjnie przygotowana i ma konkretną wizję siebie. To stanowi idealny zaczynek i jest doskonałą inspiracją do pracy przy Jej teledyskach. Ponieważ Natalia ma w sobie jeszcze młodzieńczy entuzjazm – szybko nam się to udziela i motywacji starcza do najbardziej szalonych pomysłów. Lubię je realizować z moimi ukochanymi producentami z grupy Vidoq. Tym razem gościliśmy wraz z zaproszonym przez Natalię Mattem Duskiem w Fabryce Norblina. Pozwoliło to nam zamknąć zdjęcia w jednym dniu.

Nasi bohaterowie zabierają nas w podróż w czasie. Stylistycznie wędrujemy na początek lat 40-tych które przywodzą na myśl czasy II wojny światowej.
Kiedy zaczęliśmy prace nad projektem akurat zaczęła się inwazja rosyjska na Ukrainę – zmieniliśmy scenariusz pod wpływem tej wstrząsającej sytuacji. Nie mieliśmy pojęcia, że koszmar ten będzie trwał tak długo…

Natalia i Matt pojawiają się na świecie z wrażliwością nie ze swojej epoki. Potworne sceny wyświetlane w kinie dotykają tylko ich. Ludzie wokół są znieczuleni i nie robi już nic na nich wrażenia. Z nieba lecą dobre słowa, które ratują świat, a uśmiech dzieci sprawia, że możemy myśleć o nadziei, która przecież umiera ostatnia. Pozwoliłam sobie zaprosić na plan 5-letniego Toma który wraz z mamą uciekł z Kijowa i na jakiś czas znalazł schronienie u mnie w domu. Był to bardzo trudny dla mnie czas i jestem teraz dumna patrząc wstecz jak udało nam się nasze lęki i nasz protest przed niesprawiedliwością ubrać w szczery i prosty przekaz.”

*****
Except For Us” to druga, tym razem anglojęzyczna, odsłona Etiudy E-dur Chopina w wykonaniu Natalii – jednym z pierwszych singli promujących album „Czułe struny” był utwór „Z wyjątkiem nas”. Za malowniczy teledysk odpowiedzialna była Olga Czyżykiewicz. Obraz ten, nasycony barwnymi pejzażami stanowi niezwykle ciekawy kontrast w stosunku do ukazującego się właśnie czarno-białego klipu. Jak mówi sama Natalia: „Marzył mi się taki obraz, trochę jak w starym kinie…Cieszę się jak walory artystyczne i estetyczne spotykają się z ważnym przesłaniem treści utworu”.

 

Natalia Kukulska i Sinfonia Varsovia – “Czułe struny” [RECENZJA]

Leave a Reply