Nocny Kochanek, Ewa Gawryluk i Karol Strasburger w klipie do utworu “Wampir”

Nocny Kochanek miesiąc po premierze utworu „Cudzesy” prezentuje kolejny singiel z nadchodzącego albumu.

Już jesienią tego roku w dystrybucji wytwórni Mystic Production, z którą zespół niedawno rozpoczął współpracę, znajdzie się najnowsza płyta Zdrajców Metalu. Po dywagacjach o wyższości darmowych wyrobów tytoniowych nad kupionymi za swoje, przyszedł czas na pochylenie się nad problemem pewnego wampira, który ze względu na swój wstręt do krwi został… wegetarianinem.

fot. materiały prasowe

Utwór “Wampir”, dostępny od północy 26 kwietnia w serwisach streamingowych, doczekał się klimatycznego teledysku. W klipie widzimy muzyków Nocnego Kochanka w wampirzej odsłonie, której nie powstydziłby się nawet Dracula. Gościnnie na ekranie pojawili się także Ewa Gawryluk i Karol Strasburger wcielający się w rolę rodziców nietypowego wampira cierpiącego na hemofobię.

Wokalista Nocnego Kochanka, Krzysiek Sokołowski opowiada, że obsadzenie ról w teledysku przyszło zespołowi niemal naturalnie:

Ponieważ nasz Arkadiusz ma wyjątkowe zdolności aktorskie, postanowiliśmy obsadzić go w roli wampira. Potrzebowaliśmy jednak także aktorów, którzy zagrają jego rodziców. Jako że kilka lat temu poznaliśmy się z Ewą Gawryluk, marzyliśmy by kiedyś wystąpiła w naszym klipie. Teraz nadarzyła się idealna okazja. A mężem Ewy w “Pierwszej miłości” jest Karol Strasburger, kto nie chciałby mieć Karola Strasburgera w teledysku? 

Ewa Gawryluk mimo swojej długiej listy ról, które miała okazję zagrać zarówno w filmach, serialach jak i na deskach teatrów, nie kryje entuzjazmu związanego z projektem:

Nocnego Kochanka znałam „ze słuchu”. Pierwszy raz zobaczyliśmy się kilka lat temu tankując na tej samej stacji benzynowej w drodze na Cieszanów Rock Festiwal. Oni już wtedy brali tę droższą benzynę… W związku z tym, nie zdziwiłam się, kiedy zaproponowali mi udział w swoim teledysku – wiedzieli, że dużo nie wezmę. Rola wampirzycy i możliwość stania się, chociaż na jeden dzień, matką Ojca Arkadiusza, zrekompensowała mi niską temperaturę panującą w zamku Roztoka na Dolnym Śląsku. A tak serio, bardzo cenię chłopaków za ich twórczość, słucham ich od kilku ładnych lat. To była dla mnie radość i przyjemność pracować na planie z profesjonalną, pod każdym względem, ekipą. Mam nadzieję, że sprostałam zadaniu i nie wytną mnie w końcowej fazie montażu. 

Także Karol Strasburger uważa realizację klipu Nocnego Kochanka za bardzo ciekawą przygodę:

Kiedy z Ewą braliśmy ślub w serialu “Pierwsza Miłość”, nie sądziłem, że kiedyś zostaniemy także małżeństwem wampirów. Nocny Kochanek sprawił, że stało się to faktem i to całkiem przyjemnym. Praca przy nowym teledysku zespołu była super doświadczeniem, przebiegła w miłej, ale jednocześnie bardzo profesjonalnej atmosferze. Mury zamku Roztoka tworzyły niesamowity nastrój, a razem wszystko złożyło się na świetną przygodę. 

Nocny Kochanek po raz kolejny przy tworzeniu klipu połączył siły z Grupą13 z Wrocławia, która odpowiada za realizację teledysków metalowych gigantów takich jak Arch Enemy, Behemoth, Kreator, Epica, Accept, Sabaton czy Amon Amarth. 

Zespół 24 kwietnia zakończył “Prawie Kulturalną Trasę”, która objęła kameralne sale widowiskowe. Zamysłem koncertów była chęć dotarcia ze swoją muzyką do miejsc, które często bywają pomijane w rozpiskach znanych kapel. Artyści na początku swojej drogi często odwiedzali miejscowości o mniejszej liczbie mieszkańców. Przez ostatnie dwa miesiące udało im się wrócić do korzeni i podziękować w ten sposób fanom, których w mniejszych miastach również nie brakuje.

Teraz w kalendarzu koncertowym Nocnego Kochanka czas na plenery. Jeden z najbliższych występów odbędzie się we Wrocławiu w ramach 3-majówki. Zespół zagra 1 maja na Pergoli, gdzie odbierze również platynową płytę za „Randkę w Ciemność”.

 

Leave a Reply