12 listopada 2021 ukazał się album „Live” Ewy Bem. Jednocześnie artystka zaprezentowała kolejny singiel, czyli jeden z największych przebojów w jej karierze – “Podaruj mi trochę słońca”.
fot. materiały prasowe
Tak artystka wspomina dorastanie w towarzystwie rodzeństwa i muzyki:
„Mój brat Aleksander był najbardziej utalentowany muzycznie z trójki naszego rodzeństwa, tak więc ja wraz z Jarosławem po prostu rozwijaliśmy się przy jego boku. Pomagało nam radio, które w owych czasach grało wszystko. Słuchaliśmy codziennie i “Z Malowanej Skrzyni” i Chopina i arie operowe, a niekiedy udało się posłuchać nawet dobrego popu albo nieco jazzu. Całymi godzinami jako rodzeństwo wraz z kumplami staliśmy też w kolejce do sklepu z płytami pocztówkowymi i tak roznieceni muzycznie śpiewaliśmy we trójkę wszędzie – w domu, na spacerze, prywatkach i obozach harcerskich. Nie czuliśmy najmniejszego skrępowania żeby zaśpiewać Beatlesów lub Sergio Mendesa jadąc tramwajem czy nawet autobusem.”
Na albumie „Live” znalazł się zapis koncertu zaprezentowanego w Sali Koncertowej Polskiego Radia Wrocław w marcu 2015 roku – ostatniego przed przerwą sceniczną Ewy Bem. Na materiał złożyły się największe przeboje artystki, a także utwory z repertuaru m.in. Marka Grechuty, Skaldów czy Wojciecha Młynarskiego.
Po raz pierwszy po długoletniej przerwie, pierwsza dama polskiego jazzu wystąpiła w tym roku na scenie Ladies Jazz Festiwalu w Gdyni, gdzie świętowała 50-lecie swojej pracy artystycznej. Wraz z płytą “Live” powraca w znakomitej formie i pierwszorzędnym repertuarem, który jest jednocześnie zapowiedzią występów planowanych na 2022 rok.
Ewa Bem świętuje 50-lecie pracy artystycznej. 10. największych przebojów artystki [RANKING]
