„Reisefieber” to pierwszy singiel zapowiadający debiutancki album zespołu Reflektor, który ukaże się na początku 2022 roku. Do utworu powstał teledysk.
Reflektor to duet założony przez gitarzystę i twórcę muzyki Łukasza Wierzchosławskiego oraz wokalistę i autora tekstów Mateusza Michalskiego. Jest to debiutancki projekt, który wnosi na polską scenę alternatywną powiew świeżości. W warstwie muzycznej dominuje elektronika i synthwave’owe brzmienie nawiązujące do muzyki lat 80 i 90. Obecne są także żywe gitary oraz elementy pop-rockowe. Twórczość Reflektora to efekt połączenia dwóch wrażliwości i wypadkowa inspiracji płynących zarówno z własnych doświadczeń, jak i wnikliwej obserwacji rzeczywistości. Debiutancki album zespołu „Tętno 92-95” to materiał eklektyczny, który łączy w sobie zarówno cięższe, jak i lżejsze brzmienie.
fot. materiały prasowe
„Ten projekt dojrzewał w nas od jakiegoś czasu. Wzajemnie dzieliliśmy się naszym spojrzeniem na świat, muzyką, tekstami. Okazało się, że to wszystko doskonale się uzupełnia, tworzy nieokreśloną głębię, niekiedy mroczną, podszytą niepokojem, niekiedy nostalgiczną. Na tym gruncie powstaje pole do przemyśleń. Chcemy, żeby zamiast nas przemawiała nasza muzyka i teksty, z którymi najlepiej trochę się oswoić i spróbować wyniknąć w to, co kryje się pod spodem. Mamy nadzieję, że odkrywanie tych muzycznych i znaczeniowych warstw przyniesie naszym odbiorcom przyjemność” – mówią członkowie Reflektora.
*****
„Reisefieber” to pierwszy singiel Reflektora. To piosenka, która zapoczątkowała przygodę z tworzeniem debiutanckiego albumu „Tętno 92 95” duetu Łukasza Wierzchosławskiego i Mateusza Michalskiego. Płyta ukaże się na początku 2022 roku.
Utwór z jednej strony jest wyrazem tęsknoty za tym, co nieuchronnie minęło i niepewnością w stosunku do tego, co przed nami. Z drugiej kreuje impresyjny portret pokolenia urodzonego na początku lat 90. To głos dużych dzieci, starających się odnaleźć w rzeczywistości na nowo. Piosenka powstała w pierwsze lato w trakcie pandemii i jest również wyrazem niepokoju, wynikającego z izolacji i ograniczeń w kontaktach międzyludzkich.
Do utworu powstał teledysk w reżyserii Oskara Marciniuka, który nawiązuje stylistyką do lat 90., epoki kaset VHS, balonowych gum i pierwszych telefonów komórkowych. To wszystko tworzy pomost pomiędzy rocznikami autorów piosenki – pokoleniu wychowanym w nowym świecie, zachłyśniętym konsumpcjonizmem i kapitalizmem, a tym co kryje się w nas głęboko, rzeczywistymi pragnieniami oraz tęsknotami za tym, co najbardziej ludzkie i proste.
„Szczególnie dziękujemy naszym przyjaciołom za udział w pierwszym teledysku, którzy doskonale wczuli się w klimat i atmosferę. Ich zaangażowanie było niezwykle wzruszające. Dzięki ich wsparciu było możliwe zrealizowanie tego klipu.”
