Nowy album Tęskno to próba zmierzenia się z twórczością poetki Zuzanny Ginczanki. Liryczne teksty, wzbogacone kameralnym, nastrojowym instrumentarium rezonują na nowo dzięki wrażliwości Joanny Longić. „Woda” to drugi singiel zapowiadający trzecią płytę w dyskografii Tęskno.
fot. Bartek Wieczorek
– „Płynąć szczerym pragnień sterem w niezniszczalność żywych tęsknot” śpiewam słowami Zuzanny Ginczanki utwierdzając się w tym jak ważna jest wytrwałość w dążeniu do celu. Kiedy pisałam muzykę do wiersza „Woda” rzuciłam się w nurt drzemiących we mnie emocji. Spokojny, ugrzeczniony wstęp z pojedynczymi dźwiękami fortepianu i smyczków przeradza się w wir ostrych syntezatorowych brzmień i uderzeń werbla. Całość dopełnia archiwalne nagranie pozornie zwyczajnego dnia w Kalifornii w 1963 roku nieustannie przecinanego ubytkami i zabrudzeniami, naturalnymi glitchami taśmy filmowej. To zdecydowanie najbardziej drapieżna odsłona Tęskno do tej pory – zapowiada Longić.
O albumie:
– Wpadłam na pomysł stworzenia albumu z wierszami, prowadząc audycję w radiowej Czwórce, gdzie gram poezję w wykonaniu polskich artystów. Określenie „poezja” jest dla mnie wielowymiarowe: może być świadomą ciszą albo pojedynczym słowem wypowiedzianym we właściwym miejscu i czasie – opowiada wokalistka. Wybór Zuzanny Ginczanki – wybitnej poetki doby dwudziestolecia międzywojennego – nie był dla niej przypadkowy. – Jej słowa naturalnie układały się w mojej głowie w melodie. Znalazłam w jej wierszach nadzieję, odwagę, zachwyt nad pięknem i ogromne pokłady tęsknoty – przyznaje artystka.
Za debiutancki album „Mi” Tęskno otrzymało nominację do Fryderyka w kategorii „Fonograficzny Debiut Roku”, „Mateusza” (Nagrodę Muzyczną Programu Trzeciego) oraz Nagrodę Artystyczną Miasta Torunia. Ostatni krążek projektu zatytułowany po prostu „Tęskno” ukazał się w kwietniu ubiegłego roku nakładem wytwórni [PIAS] Poland & Eastern Europe.