Duet So Much Love prezentuje swój nowy singiel „Aloha Ustka”, do którego powstał zjawiskowy teledysk. Tym samym zespół zapowiada swoją debiutancką płytę, która ukaże się w przyszłym roku.
„To nasz prezent na zakończenie trudnego roku. Prezent na wieczór przesilenia zimowego, starosłowiańskie święto Szczodrych Godów, które wraz z symbolicznym pożegnaniem mroku i cienia, celebrowało narodziny Słońca i dawało nadzieję na lepszy czas.” – So Much Love
Teledysk do utworu stworzyła znana reżyserka i scenarzystka wielu klipów Olga Czyżykiewicz.
„W teledysku chciałam nawiązać do estetyki lat 60tych, 70tych i sztuki performance, która w tamtych czasach miała swój rozkwit.” – Olga Czyżykiewicz
fot. M. Zubowicz
Teledysk jest poetycką opowieścią stworzoną przez intuicyjny taniec rąk wokalistki, Jagi Baczyńskiej. Jego efektem jest tworzony podczas tańca symboliczny obraz malowany dłońmi i stopami zanurzanymi w czarnej farbie. Finalnie, okazuje się prostym piktogramem przejmującego tekstu piosenki.
Bardzo ważną rolę odgrywają czarno-białe zdjęcia Adama Romanowskiego, które nie są zwykłą rejestracją tego procesu, ale same w sobie stanowią serię gotowych, zamkniętych fotografii.
*****
Duet So Much Love tak mówi o sobie i swojej muzyce:
Jesteśmy duetem. W życiu i w muzyce. Mieszkamy pod Poznaniem, niedaleko lasów i jeziora, które jesienią stają się gotową scenerią najbardziej niezwykłych opowieści. Tworzymy wspólnie odkąd się znamy, czyli od ponad 20 lat. Nagrywamy, produkujemy i wykonujemy muzykę, którą piszemy w domowym zaciszu. So Much Love jest pierwszym projektem, który tworzymy tylko we dwoje.
Nasza muzyka, to ścieżka dźwiękowa do snów Jagi. Poruszamy się w obszarze dreamy, hazy, airy pop. Teksty są pisane z uważnością na brzmienie słów i ich wieloznaczność. Jaga traktuje słowo jak zespół dźwięków, których rolą jest współbrzmieć z muzyką. Muzyka, w swym odrobinę medytacyjnym charakterze, niespiesznie i ze spokojem ilustruje te wyśnione opowieści pozostawiając w słuchaczu wrażenie wewnętrznej ciszy. Gramy w stroju 432 Hz.
Zespół obecnie pracuje nad całą płytą, która będzie nosić tytuł „Nasturcje”. W 2020 roku ukazały się dwa single – „Vulpes Vulpes” i mający właśnie swoją oficjalną premierę „Aloha Ustka”, które pozwalają odczuć nastrój nadchodzącego albumu. Za nagrania i miks, które powstają w ich domowym Zanshin Studio, odpowiada Marek. Masteringiem zajmuje się Alex Gordon z Abbey Road Studios w UK. Alex współpracował m.in. z Cocteau Twins, Florence & The Machine, Sigrid.
fot. kadr z teledysku