Kamp! powraca z utworem „Play me dirty”

„Play me dirty” to premierowy utwór zespołu Kamp!, który powstał z tęsknoty za koncertami i spotkaniami z publicznością.

Sytuacja pandemii wywróciła nasze plany do góry nogami. Mamy świadomość, że świat świetnie radzi sobie bez nas, ale czy my radzimy sobie bez świata. Tęsknimy za spotkaniami, koncertami, afterami do rana, tęsknimy za Wami! „Play me dirty” w wersji studyjnej powstało z tej tęsknoty.

Inspirowane techno i ravem, pełne nastrojowego wokalu i nostalgii jest odpowiedzią na brak euforycznego klubowego doznania, który nam doskwiera.

fot. Dawid Misiorny

To tribute do wszystkich klubów i festiwali, których w tym roku nie odwiedzimy i ludzi, których nie zobaczymy. Mamy nadzieję, że to chwilowe, że wszyscy spotkamy się bez maseczek, oddzielającej plexi czy witania się łokciem.

„Play me dirty” brzmi nostalgicznie i sentymentalnie jak obecne okoliczności. Zapraszamy do odsłuchu i zanurzenia się w party nostalgii.

Klip jest wynikiem akcji do której zaangażowaliśmy kluby, festiwale i inicjatywy z całego kraju, m.in. Audioriver, Wisłoujście, Sfinks700, Up to Date, Intro Festival, Dom Kultury w Lublinie, Enerde w Toruniu, Zet Pe Te, Szpitalna 1, Tauron Nowa Muzyka, Przelot czy Tama w Poznaniu. Eklektycznie zarejestrowane obrazy pustych miejsc rezonują jak powidoki. Ten rok jest trudny, ale mamy nadzieję, że przetrwamy, i że zobaczymy się w niezmienionym składzie na koncertach w przyszłym roku.

 

Leave a Reply