Dariusz „Vixen” Szlagor to raper, a także producent muzyczny z Czańca, będący w latach 2011-2014 reprezentantem RPS Enterteyment, a od 2016 MaxFloRec. W pierwszej wytwórni wydał trzy albumy: „Rozpalić tłum” (2011), „Kontinuum” (2012) i docenione przez krytyków „Loco Tranquilo” (2014). Dzisiaj skupimy się na drugim wydawnictwie.
fot. okładka płyty
Recenzja płyty „Kontinuum” – Vixen (RPS Enterteyment, 2012)
Vixen od początku swojej kariery poruszał zagadnienia motywacji i wiary w siebie. Kontinuum to swoista podróż po umyśle, pomagająca ustabilizować się, odzyskać spokój ducha. Dariusz niesamowicie otwiera się tutaj przed słuchaczem, opowiada o przeżyciach i przemyśleniach, które mogą się przytrafić każdemu z nas – chwile zwątpienia, zawody miłosne, odzyskanie duchowej siły czy plany, które pięknie brzmiały, lecz nie wypaliły.
Za słowa przewodzące całości można uznać wers z „Introwizji Kontinuum” -„Wszystko czego potrzebujesz, uwierz, że już jest w Tobie…”.
Większość kompozycji stworzył Vixen i mają one w sobie coś wyjątkowego – mistycyzm, wyjątkowość. Oryginalność, którą ciężko było spotkać te 7 lat temu, a teraz tym bardziej. Dzięki „mistyczności”, każda piosenka potrafi pobudzić wyobraźnię i obrazować w głowie historie, które brną do przodu z każdym słowem rapera. Bardzo nietypowa sytuacja w polskim rapie.
Co do gości, Vixen wybrał ich rozsądnie. Kroolik Underwood – również utalentowany wokalista – wykonał kawał świetnej roboty w chórkach „Białych Gołębi, Czarnych Kruków”. Elastyczny głos, który równie dobrze sprawdziłby się w utworach stricte śpiewanych. Bisz udzielający się w „Przekonaniach”, który odegrał rolę osoby zmieszanej wizją swojej przyszłości, nadciągającej pozornej starości. W jakimś stopniu dialog dwóch osób. Warto wspomnieć, iż oboje (Vixen i Bisz) brali udział w projekcie Popkillera „Młode Wilki 2011”. Do współpracy zaprosił również El Grego, Nalefa, Kobrę oraz Młodego M.
Oprócz wcześniej wspomnianych „Białych Gołębi, Czarnych Kruków i Przekonań”, warto wyróżnić także „Motywację”, której głównym celem jest uświadomienie słuchacza, iż każde wydarzenie, bycie na przysłowiowym dnie wpłynęło na nas, nasz rozwój i to, kim jesteśmy dzisiaj, lepszymi bądź gorszymi ludźmi, co możemy zmienić.
Całość wieńczy „U.F.O.”, historia opowiadająca o porwaniu przez kosmitów, przebywaniu z nimi, która pod koniec okazuje się być snem rapera, którego budzi budzik. Budzik pełni tutaj podwójna rolę, wybudza ze snu bohatera utworu, a także uświadamia słuchacza, iż podróż z płytą się skończyła i trzeba wrócić do codzienności, lub wybrać się w podróż jeszcze raz. Klimatu nadają etniczne głosy, które mogą kojarzyć się z indiańskimi obrządkami.
Czy album się zestarzał ? Absolutnie nie. Jest jak rock lat 80-tych z ponadczasowym przekazem. „Jestem przekonany, że możemy wszystko” – fakt, o którym w obecnych czasach coraz ciężej pamiętać. W końcu osiągnięcie naszych marzeń, celów, zależy od nas, w niepowodzeniach jest nauka o tym jakie błędy popełniamy. Najważniejsze, aby wyciągnąć z nich wnioski i stać się lepszym.
Po „Kontinuum” czy chociażby po nowszą „Vixtorię” warto sięgnąć, kiedy czujemy, że brak nam siły i motywacji do działań, a słowa i obecność bliskich nie pomaga.
Vixen na przestrzeni lat ewoluował, jego głos stał się dojrzalszy, nagrywa płyty różnorodne kompozycyjnie i tematycznie, a także przeszedł na wyższy poziom artystyczny. Nie zmieniła się natomiast jedna rzecz, czyli miłość do muzyki, która jest widoczna na każdym jego krążku. W celu ujrzenia tych różnic, dobrze będzie porównać ten album z nadchodzącym „Sercem”, które wraz z recenzowanym „Kontinuum” jest dostępne w sklepie wydawnictwa MaxFloRec.
Adrian Kaczmarek
Lista utworów:
- Introwizja kontinuum (produkcja: Vixen)
- Motywacja (produkcja: Vixen)
- Utworzymy pełnie” (produkcja: Vixen)
- Dialog (produkcja: Vixen)
- Tworzymy legendy (produkcja: Vixen)
- Przekonania (produkcja: Vixen, gościnnie: Bisz)
- Orły (produkcja: Sherlock)
- ToVar (produkcja: Sherlock)
- Białe gołębie, czarne kruki (produkcja: Vixen, gościnnie: Kobra, Kroolik Underwood)
- Drugi świat (produkcja: Lanek Beats)
- Urodziłem się by żyć (produkcja: Rockets, gościnnie: El Grego)
- New age”(produkcja: Vixen, gościnnie: Młody M)
- Spokój (produkcja: Vixen, gościnnie: Nalef)
- Nafciarz (produkcja: 101 Decybeli)
- UFO (produkcja: Nafel, Vixen)