W piątek 15 lutego ukazała się długo wyczekiwana debiutancka płyta Ani Karwan, zatytułowana po prostu „Ania Karwan”. Wkrótce nasza recenzja tego albumu.
Ania długo czekała na wydanie swojego debiutanckiego albumu, ale jak twierdzi na dobre rzeczy warto poczekać. Nawiązała współpracę z 2trackrecords – młodą wytwórnią, założoną przez producenta Bogdana Kondrackiego (członka kultowej formacji Kobong oraz producenta płyt m.in.: Dawida Podsiadło, Ani Dąbrowskiej i Brodki) oraz Sławka Mroczka, właściciela Custom34 Studio.
Pierwszą zapowiedzią debiutanckiej płyty Ani Karwan był radiowy przebój „Głupcy”, który w zaledwie 5 miesięcy od premiery zyskał ponad 7 milionów odsłon na YouTube. Na drugi singiel z albumu, artystka wybrała „Czarny świt” – poruszającą balladę̨ i jak sama mówi, najtrudniejszy utwór, jaki przyszło jej zaśpiewać. Na płycie fani usłyszą kilkanaście bardzo osobistych i szczerych, muzycznych opowieści.
Ania Karwan szerszej publiczności znana jest z VII edycji programu „The Voice Of Poland” z 2016 roku, w którym dotarła do finału i została okrzyknięta wschodzącą divą polskiej sceny muzycznej. Podczas „przesłuchań w ciemno” brawurowo wykonała utwór „Purple Rain” z repertuaru Prince’a, odwracając wszystkie cztery jurorskie fotele. Występ Ani powoduje ciarki przy każdym odsłuchu na YouTube, nic więc dziwnego, że został dostrzeżony również na świecie znajdując wysokie miejsce w prestiżowym, międzynarodowym zestawieniu Top Ten Global Voice 2016.
Trudno jednak nazywać Anię debiutantką, na scenie obecna jest od kilkunastu lat, z powodzeniem grając koncerty w Polsce i za granicą oraz współpracując z czołówką polskich artystów, m.in.: Brodką, Edytą Górniak, Pauliną Przybysz, Anią Dąbrowską, Andrzejem Piasecznym, Sidneyem Polakiem, O.S.T.R. i zespołem Afromental.
Jej głos od lat można usłyszeć też w licznych produkcjach filmowych i serialowych, takich jak: „Listy do M”, „Pitbull”, „Planeta singli”, czy „Legendy polskie”, gdzie wspólnie z Mateo przypomniała przebój Zdzisławy Sośnickiej „Aleja gwiazd”.
„Ania jest wrażliwa, hiper muzykalna i bardzo kreatywna w studiu. Jest artystką świadomą, która potrafi zbudować piosenkę od początku do końca wywołując ciarki na plecach. Niewiele wokalistek w Polsce (i nie tylko) ma takie możliwości wokalne. Jest prawdziwą divą”. Bogdan Kondracki
„Moje spotkanie z Bogdanem Kondrackim jest wielką nagrodą za 18 lat szukania siebie” – Ania Karwan