Aga Zaryan – „High & Low”

Nasz ocena

Aga Zaryan nagrała płytę, która redefiniuje granice muzyki jazzowej na wielu poziomach. „High & Low” jest różnorodna stylistycznie, dojrzała emocjonalnie, świadoma społecznie, muzycznie wyrafinowana. Poznajcie naszą recenzję tego albumu.

Recenzja płyty „High & Low” – Aga Zaryan (Warner Music Poland, 2018)

Aga Zaryan nagrała nową płytę pt. „High & Low” z wybitnymi muzykami m.in.: Michałem Tokajem, Davidem Dorużką, Sławkiem Kurkiewiczem, Robertem Majewskim. Nie jest to bez znaczenia, bo także dzięki nim ten album prezentuje się tak dobrze. Od razu warto wyjaśnić, że nie znajdziemy tu kompozycji jedynie dla miłośników jazzu.

Wiele z piosenek wykracza poza utarte schematy związane z tym gatunkiem muzycznym. Dlatego też, jeśli ktoś boi się jazzowych interpretacji i improwizacji, ten album nie powinien go odstraszyć. Całość została przemyślana, a każdy z tych utworów prezentuje się nienachalnie. Lekkość kompozycyjna i szlachetna, starannie wyważona forma muzyczna są ogromnym atutem tego przedsięwzięcia.

Wokalistka czerpie z tradycji muzycznych w sposób ostrożny, ale dzięki temu słychać tu elementy ciepłej bossanovy („Spirit Voices”), soulowo-popowej zmysłowości („Back”), jazzującej melodyki („Proof”), a nawet delikatnego funky („Boo To You Too”).

Poza tym podziw rodzi się w momencie, gdy dostrzeżemy z jaką pieczołowitością został przygotowany ten materiał. Jak napisała Aga w książeczce do płyty: „Muzyka jest sztuką, dzięki której daje się uciec od ciemniejszych stron życia, muzyka może być też wspaniałą terapią”. Sedno płyty tkwi w tych słowach.

Te piosenki dają wytchnienie, ale też odrobinę refleksji i oderwania się od otaczającej rzeczywistości. Ktoś powie, że to banał, ale czy każdy posiada taką zdolność przetwarzania muzyki na coś ważnego? Zdecydowanie nie, a wokalistce to się udało. Dlatego album „Low & High” jest nie tyle dobry, co ważny.

Posiada też przesłanie, bo teksty dotykają m.in. ważnych problemów społecznych. Opowieści jednak zostały zapisane po angielsku i nie uderzają w nas bezpośrednio. Całość ukrywa się za formą, której te piosenki jednak wcale nie narzucają. Można wybiec poza pewien schemat. Ta muzyka nam to umożliwia i sprawia, że jazz nie staje się przewodnikiem płyty „High & Low”, a drogowskazem do innych, równie istotnych elementów tych piosenek.

Łukasz Dębowski

Jedna odpowiedź do “Aga Zaryan – „High & Low””

  1. Pingback: Aga Zaryan

Leave a Reply