Michał Madajczyk prezentuje nowy utwór „Kim jestem”! [RECENZJA]

“Kim jestem” to już trzeci singiel Michała Madajczyka i pierwszy jaki artysta prezentuje w 2023 roku. Do utworu powstał teledysk.

Nowy utwór Michała Madajczyka posiada lekki gitarowy vibe, który sprawia, że słucha się go z prawdziwą przyjemnością. Nie ma w tym wielkiego wydumania, ani też szeroko rozpisanej formy artystycznej, a pomimo tego singiel „Kim jestem” ma siłę oddziaływania. Może to ten głęboki, nieco nostalgiczny nastrój, a może umiejętność budowania prostej formy muzycznej na szlachetnych detalach, które dodają mu wytrawności? Niewykluczone, bo nie da się ukryć, że artysta ma już całkiem rzeczowo rozpisaną wizję na to, w którym kierunku muzycznym chciałby podążać.

fot. Jacek Mójta

Można nawet powiedzieć, że ten kawałek wraz z dwoma poprzednimi tworzy swego rodzaju „mini trylogię”, bo każdy z nich w jakiś tam sposób zazębia się ze sobą. I jeśli stwierdzimy, że to co robi Michał nie leży tak daleko twórczości zespołu Muchy, to nie stanowi to nadużycia, bo jego muzyka i tak jest bardziej intencjonalna, a przy tym nieco dyskretna. Wyczujemy w tym jednak puls, który jest równie organiczny, bo kompozycja opiera się przecież na żywym, nieco przybrudzonym kolorycie instrumentalnym. Coś charakterystycznego jest w tym poznańskim rockowo-alternatywnym brzmieniu, co wyróżnia także dokonania Madajczyka. Zresztą w projekcie artysty maczał palce inny twórca – Stefan Czerwiński (współkompozytor i producent muzyczny, mający na koncie wiele projektów od wspomnianych Much, aż po mniej popularne formacje jak The Ploy i Terrific Sunday). Warto też sprawdzić pozostałych muzyków, bo to mocny skład.

Michał Madajczyk idzie sprawdzoną ścieżką muzyczną, ale jednocześnie próbuje dać coś więcej od siebie, co nie pozwala mu powielać pewnych schematów. I to jest dodatkowa wartość jego premierowego utworu „Kim jestem„. Bez tej indywidualnej otoczki, wyraźnie wyeksponowanej wrażliwości i umiejętności wyzwalania gitarowej energii, to wszystko nie miałoby sensu. Dlatego warto przyglądać się dalszym poczynaniom muzyka i wokalisty, docierając do jego niepłynącej z komercyjnym nurtem twórczości. Jest dobrze, trochę sentymentalnie, ale także bardzo zawodowo, gdzie warstwa liryczna nie jest dodatkiem, stając się pełnoprawną częścią tej propozycji.

[rec. Łukasz Dębowski]

*****

Po debiutanckich, żywiołowych “Satelitach” i ciekawie odmiennych stylistycznie “Drogowskazach”, dwóch różnie adresowanych historiach, trzeci utwór, to retrospektywna opowieść oparta na refleksjach nad podejmowanymi przez autora decyzjami i wyborami. Mocnym elementem nowej muzycznej propozycji Michała jest łatwo wpadający w ucho refren, tym razem będący również pewnego rodzaju twistem i mrugnięciem oka w kierunku słuchacza oraz samego tytułu utworu.

Za produkcję muzyczną ponownie odpowiada duet Michał Madajczyk oraz Stefan Czerwiński czego efektem jest wyraźnie gitarowa warstwa instrumentalna. W sesji nagraniowej udział wzięli również: na gitarze basowej – Antoni Zajączkowski (Oysterboy, Willa Kosmos), na perkusji – Piotr Jaraszkiewicz (Przybył, Hubert Tas & The Small Circle), na instrumentach klawiszowych – Adam Stasiński.

*****

Michał Madajczyk – na stałe mieszka, tworzy i pracuje w Poznaniu. Z muzyką, która stanowi ważny element jego życiowej układanki, związał się zawodowo w roku 2016 zakładając studio nagrań i rozwijając swoje umiejętności w kierunku realizacji dźwięku. Gitarzysta, wokalista, autor tekstów, producent, współautor muzyki, którą tworzy razem ze Stefanem Czerwińskim (Muchy, Terrific Sunday). W roku 2021 debiutował z autorskim materiałem na scenie, występując w poznańskim klubie Tama oraz w Ostrowskim Centrum Kultury. W dotychczasowych nagraniach i podczas koncertów, obok Stefana Czerwińskiego, towarzyszyli mu również poznańscy muzycy, Piotr Jaraszkiewicz (Przybył, Hubert Tas & The Small Circle), Paweł Kosicki (Lombard), Marcin „Mały” Górny (Poluzjanci, Natalia Kukulska) oraz Adam Stasiński. W roku 2022 debiutował z materiałem studyjnym. Aktualnie skupia się na kolejnych produkcjach i publikacjach.

Posłuchaj na platformach streamingowych: https://adm.ffm.to/MadajczykKim

*****

Produkcja: Michał Madajczyk, Stefan Czerwiński
Miks: Adam Stasiński, Piotr Dziki Chancewicz
Mastering: Piotr Dziki Chancewicz

Leave a Reply