40-lecie płyty „Maquillage” Martyny Jakubowicz

Maquillage” to pierwszy album Martyny Jakubowicz, który został nagrany i wydany w 1983 roku. To z niego pochodzi największy przebój artystki – „W domach z betonu nie ma wolnej miłości”.

„Maquillage” to album Martyny Jakubowicz wydany w 1983 roku nakładem wytwórni Pronit. Autorami większości piosenek są Martyna (muzyka) i jej ówczesny mąż Andrzej Jakubowicz, dziennikarz i tłumacz twórczości Boba Dylana (teksty), z którym w późniejszym czasie artystka stworzyła jeszcze inne płyty (np. „Tylko Dylan” z 2005 roku, „Burzliwy błękit Joanny” z 2013 roku i „Zwykły włóczęga” z 2018 roku).

Projekt graficzny: Mirosław MakowskiMagdalena Hollender

Album „Maquillage” został nagrany w styczniu i lutym 1983 roku, w krakowskim Studiu Teatr „STU”. To na tej płycie znalazł się po raz pierwszy najbardziej znany utwór wokalistki „W domach z betonu nie ma wolnej miłości”. W tym nagraniu pomagali jej: Andrzej Nowak, Cezary Bierzniewski (gitara), Janusz Niekrasz (gitara basowa), Andrzej Ryszka (perkusja), Ryszard Skibiński (harmonijka ustna) i Marek Stefankiewicz (organy). Producentem całego materiału został Marcin Jacobson.

Ciekawostką jest, że kompaktowe wznowienie płyty z 1991 roku zawiera inne wersje utworów „W domach z betonu nie ma wolnej miłości” oraz „Albo cacy, albo lili”.

Lista utworów:

Strona 1

  1. „Instrumental Cezara” (C.Bierzniewski) – 1:17
  2. „Kiedy będę starą kobietą” (M.Jakubowicz, M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 3:41
  3. „Stłucz szybę i wyrzuć klucz” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 3:37
  4. „W domach z betonu nie ma wolnej miłości” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 4:40
  5. „Albo cacy, albo lili” (M.Jakubowicz, A.Kołyszko) – 4:37

Strona 2

  1. „Władco świata, władco ciemności” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 4:53
  2. „Która to faza” (M.Jakubowicz, A.Nowak, A.Jakubowicz) – 2:53
  3. „Kretyni i osły” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 3:05
  4. „Blues o zużytych butach i szczęśliwym końcu szerokiej drogi” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 5:29
  5. „Rosa taka sama od lat” (M.Jakubowicz, A.Jakubowicz) – 2:59

 

Leave a Reply