„Kasa, kasa, kasa” to drugi i ostatni przed premierą płyty „No, a ja?” singiel Michała Bajora. Można powiedzieć, że to komentarz artysty do inflacyjnej rzeczywistości.
Na płycie znajdą się po raz pierwszy całkowicie autorskie piosenki artysty oraz ukochane prze publiczność przeboje w nowych aranżacjach. Właśnie takim odświeżonym hitem jest utwór „Kasa, kasa, kasa”, który – niestety – jest dziś wyjątkowo aktualny.
To piosenka sprzed lat ze słowami Marcina Sosnowskiego i muzyką Piotra Rubika – opowiada Michał Bajor – Bardzo energetyczna i zawsze na czasie, bo słowo „kasa” często gości w naszej rzeczywistości. Utwór nagrany przeze mnie na nowo, w uwspółcześnionej aranżacji Wojciecha Borkowskiego. A dodatkowo z fajnym, zabawnym chórkiem.
fot. Zosia Zija i Jacek Pióro
Singiel zapowiada kolejny, dwudziesty piąty już album artysty, który ukaże się 18 listopada.
Michał Bajor powraca z autorskim utworem “Nie pozwalam na tę miłość”