Niedawno ukazał się premierowy singiel „Inni mówią” Jelsy, czyli warszawskiego zespołu grającego indie rocka z elementami indie folk i alt country. Eksperymentują z organicznym brzmieniem gitar i klawiszy.
Jelsa śpiewa na głosy o codzienności z przymrużeniem oka. I wyłącznie po polsku. Inspiruje się chicagowską sceną indiefolkową i takimi zespołami jak Wilco, Whitney i Big Thief. Rezultatem tych inspiracji jest m.in. ich nowy singiel pt. „Inni mówią”. Tego radosnego numeru można posłuchać we wszystkich serwisach cyfrowych.
Członkowie zespołu poznali się w 2018 roku podczas pracy nad musicalem „Wrzenie”.
fot. materiały prasowe
Wspólnie zagrali na festiwalu „Wschody” w Lublinie, zostali finalistami przeglądu Stage4YOU w warszawskim klubie Proxima i supportowali grupę Niemoc podczas koncertu w Warszawie.
W muzyce najbardziej cenią jej wartość emocjonalną oraz możliwość wyrażenia samych siebie za jej pośrednictwem. Poprzez granie tworzą własny świat, w którym każdy dźwięk związany jest z konkretnym wspomnieniem. Nawet nazwa zespołu wzięła się ze słodkiego sentymentu. Jelsa to bowiem miasto w Chorwacji, w którym wokalista zespołu spędził pierwsze wakacje ze swoją dziewczyną.
Premierowy utwór Jelsy ukazał się 16 lipca 2020 r. Piosenka nosi tytuł „Inni mówią” i w lekko ironiczny sposób zwraca uwagę na funkcjonowanie młodego pokolenia w dużym mieście. Z jednej strony opisuje wycofanie społeczne oraz introwertyzm, z drugiej pewność siebie i czerpanie z życia garściami. Pojedynkowi dwóch racji towarzyszy zwiewna i dynamiczna warstwa muzyczna.