fot. Piotr Jurczak
Inspirację dla powstania utworu stanowiły rozważania na temat potrzeby codziennego odradzania się na nowo, przebudzenia się z letargu, w jaki wprowadza współczesny świat. Wobec wszechobecnego pędu, sztuczności i pewnej mechaniczności w funkcjonowaniu, rodzi się chęć organicznego działania, spojrzenia wewnątrz siebie, wypracowania swego rodzaju uważności.
Vincent – pod tym pseudonimem kryje się Marcin Wincenciak. Już w wieku 7 lat rozpoczął naukę na fortepianie w państwowej szkole muzycznej w Łomży, gdzie stawiał pierwsze muzyczne kroki. W między czasie był członkiem Studia Piosenki Pop Art, działającego w tamtejszym Miejskim Domu Kultury. W tym czasie uczestniczył w wielu koncertach i festiwalach muzycznych. Dalsza fascynacja muzyką zaowocowała studiami na Akademii Muzycznej w Gdańsku na wydziale Wokalistyki Jazzowej. To tam powstawały pierwsze muzyczne pomysły, które stały się później częścią autorskiego projektu Marcina – Vincent. Jak mówi sam artysta, inspiruje go przede wszystkim natura i cisza. To w tych przestrzeniach Vincent pobudza do tworzenia swoją wyobraźnię.
„Obecny moment ma dla mnie ważne znaczenie i skłania mnie do różnych przemyśleń. To też chcę przekazywać w moich utworach…”
Artysta aktualnie pracuje nad swoim debiutanckim mini-albumem.