Firebirds to jeden z tych zespołów, który choć tworzył w latach 90, ciągle budzi żywe emocje. Wtedy też należał do czołówki polskich zespołów rockowych.
Grupa powstała w 1989 roku w Szczecinie. W tamtym czasie wydała dwie płyty – „Kolory” (1996) i „Trans” (1998). Firebirds mają na swoim koncie także album / kasetę pt. „Desire” – ukazała się w niewielkim nakładzie zanim grupa podpisała kontrakt z dużą wytwórnią fonograficzną (tj. z istniejącym wtedy Polygramem, który został wchłonięty przez Universal Music).
fot. materiały promocyjne/Kayax
Najważniejszą postacią, która przyciągała uwagę charakterystycznym głosem była niezwykle charyzmatyczna wokalistka Joanna Prykowska.
Przypomnijmy, że zespół odnosił wtedy sukcesy, dużo koncertował m.in. wyruszył w trasę z Edytą Bartosiewicz, która została producentką płyty „Kolory” i śpiewającej na niej w chórkach. Album został dobrze przyjęty, sprzedał się w nakładzie 40 tysięcy egzemplarzy, choć oczekiwania wytwórni były jeszcze większe.
Z tego właśnie albumu pochodzi „Harry” pierwszy singiel, którego inspiracją do napisania tekstu przez wokalistkę był thriller psychologiczny. Słowa zawsze miały ogromne znaczenie dla Joanny. Poruszał w nich trudne, czasem wręcz niewygodne tematy. Ten utwór opowiadał o psychopatycznej miłości brata do siostry. Jeszcze mocniejsze teksty niosła za sobą kolejna płyta pt. „Trans”.
Jakże dużym zaskoczeniem było przypomnienie tego utworu przez Monikę Brodkę podczas rozdania tegorocznych nagród – Paszporty Polityki.
Zespół Firebirds rozpadł się zaraz po wydaniu krążka „Trans”. Po latach Joanna Prykowska i gitarzysta Zbigniew Szmatłoch powołali do życia nowy projekt muzyczny – Joanna & The Forests. W 2012 roku ukazała się ich płyta pt. „Jaśniebajka”. W wersji cyfrowej można też odnaleźć kolejny album zespołu pt. „Aniela”. Czy to już ostatnie słowo od Joanny? Miejmy nadzieję, że nie. Czekamy na więcej.
fot. z materiałów promocyjnych do płyty „Jaśniebajka”