“Póki światło w sobie noszę” to nowy utwór Piotra Nowaka, do którego słowa napisał Staszek Głowacz. Do singla powstał teledysk.
Po krótkiej przerwie przypomina o sobie Piotr Nowak. Wokalista jest konsekwentny i wciąż stawia na starannie ukształtowaną formę piosenkową. Dlatego wymiar jego nowego singla „Póki światło w sobie noszę” jest klasyczny, gdzie ważne miejsce zajmuje mocno postawiona melodia. Propozycja ucieka więc od banału, który mógłby kojarzyć się z wszechobecnym popem, tym bardziej, że artysta nie stara się gonić za współczesnymi trendami. I właśnie tym przede wszystkim wygrywa jego nowy utwór. Jeżeli dodamy do tego świetny tekst Staszka Głowacza, wtedy wyjawi nam się obraz czegoś jeszcze bardziej dorodnego i w swym gatunku niezwykle istotnego.
fot. materiały prasowe
Przy tym poetyzujący tekst nie przynosi nadmiernego patosu, po prostu staje się wartościowym dopełnieniem, który w dojrzałej interpretacji Piotra staje się czymś znamiennym tylko dla niego („Nie używam nigdy pustych słów, choć je znam, bo kalekie słowa pustych głów budzą strach”).
Warto nadmienić, że dostaliśmy doskonale przygotowaną produkcję muzyczną, co można zauważyć w starannie dopieszczonej aranżacji, w której ważne miejsce zajmują instrumenty klawiszowe (pianino). Brzmienie ulega jednak pewnemu rozbudowaniu, bo w tle pojawiają się chociażby dźwięki gitary oraz smyczki. Do tego refren wydaje się nośny, może nawet przebojowy, przez co potrafi zatrzymać uwagę potencjalnego słuchacza.
W tym wszystkim ważna staje się też emocjonalność, która w sposób naturalny rodzi się wraz z trwaniem tego utworu. Ta piosenka nie istniałaby bez rozbudzających w nas uczuć, bo to jednak pewne uwarunkowania emotywne podbudowują treść całości. Dlatego w ostatecznym rozrachunku tak dobrze słucha się nowego singla Piotra Nowaka. Miejmy nadzieję, że „Póki światło w sobie noszę” stanie się dla artysty pomostem pomiędzy tym, co już wydarzyło się w jego muzycznym świecie, a tym, co dopiero nadejdzie. Trzymamy kciuki, żeby tak się stało.
[rec. Łukasz Dębowski]
*****
Po dłuższej przerwie Piotr Nowak powraca w znakomitej formie i pięknym stylu propozycją – „Póki światło w sobie noszę” (muzyka: Piotr Nowak, tekst: Staszek Głowacz). Wysoka jakość tego utworu, pod względem wykonawczym, aranżacyjnym i produkcyjnym sprawiła, że utwór został zgłoszony do tegorocznych opolskich „Premier”.
Materiał filmowy zrealizował w Małym Wiedniu, czyli w Bielsku-Białej Aleksander Kita.
Piotr Nowak, to wokalista, kompozytor, aranżer i producent muzyczny, znany do tej pory ze współpracy z Felicjanem Andrzejczakiem, a przede wszystkim z Robertem Chojnackim, z którym w 2016 roku nagrał album „Piątka” wydany przez Polskie Radio.
W 2021 roku postanowił zapracować na swoje własne konto i nazwisko. Praca się opłaciła. Nagrał bowiem krążek “83 38” z charakterną, finezyjną muzyką, znakomicie zaśpiewany, zaaranżowany i wyprodukowany. To doskonała wizytówka muzyczna tego dojrzałego artysty, który zabiera słuchacza w świat pełen prawdziwych emocji i swoich muzycznych fascynacji. Słychać i czuć, że jest prawdziwy do bólu, szczery i bezkompromisowy. Śpiewa to, co czuje, w sposób, w jaki czuje, idąc pod prąd wszystkim modom i trendom, poruszając w swoich utworach tematy najbliższe swojemu sercu.
*****
Singiel “Póki światło w sobie noszę” dostępny jest w serwisach cyfrowych.
