“Droga do wnętrza” to tytuł debiutanckiego albumu EP zespołu JAKAJA. To zwiewne melodie, naturalne brzmienie i harmonijne połączenie głosów Karoliny Wesołowskiej i Jarosława Jaśkiewicza. Zapraszamy do zapoznania się z naszą recenzją tego wydarzenia.
fot. okładka albumu EP
Recenzja płyty „Droga do wnętrza” – JAKAJA (2023)
“Droga do wnętrza” to tytuł debiutanckiego albumu grupy JAKAJA, który ukazał się jeszcze w 2023 roku. Odnosząc się do ich muzyki, nie można nie zauważyć umiejętnego formowania melodii, tworzących zwartą konstrukcję piosenkową w jakże harmonijnie rozpisanych kompozycjach. Zespół postawił wyłącznie na naturalne, otoczone żywym brzmieniem utwory, które ujmują swoją bezpretensjonalnością oraz lekkością wykonawczą. A pop-folkowy koloryt dodaje całości dosyć znamiennego charakteru.
Na pewno zyskują propozycje, do których wpuszczono odrobinę powietrza, sprawiając w ten sposób, że każda z nich płynie na swobodzie wykonawczej („Droga do wnętrza”). Czasem grupa idzie w nieco inne rejony muzyczne, gdzie słychać nawet rockowo-bluesowe akcenty, oparte na gitarze elektrycznej („Czy tego chcesz”). Taki moment trochę niepotrzebnie przeciąża całość, bo jednak siłą twórczości JAKAJA jest swego rodzaju zwiewność, pięknie przeplatająca się z ciepłym głosem Karoliny Wesołowskiej („Zachwyt”). Co nie oznacza, że gitara nie jest ważnym elementem także w tych mniej rockowych kawałkach, bo wtedy dyskretniej wzbogaca ona żywą formę kompozycyjną (wspomniana wcześniej „Droga do wnętrza”). Ciekawie za to współbrzmi wokal Karoliny z Jarosławem Jaśkiewiczem – ten głos dla odmiany dodaje country’owego kolorytu wybranym numerom („Ciemna strona lustra”). Artysta znacząco wpływa więc na utwory, w których można go usłyszeć (zresztą jest on również gitarzystą).
W ich muzyce ważną rolę odgrywa cała sekcja muzyczna, bo poszczególne elementy od gitar, instrumentów klawiszowych (Jarosław Jaśkiewicz), a także perkusji (Łukasz Łapiński) i skrzypiec (za które odpowiada wokalistka), tworzą silną konstrukcję artystyczną, gdzie zawodowstwo dodaje ważności wszystkim piosenkom. Niebanalnie rozpisane harmonie stają się przy takiej świadomości czymś wręcz kluczowym. Na albumie znajdziemy także ciekawostkę w postaci utworu „Blisko tak” (cover The Weeknd z polskim tekstem), który pokazuje szeroką wyobraźnię twórczą zespołu. Małe zastrzeżenia można mieć jedynie do samej warstwy lirycznej, bo słowa stają się w niektórych momentach zbyt dosłowne. Na szczęście nie zaburzają one ostatecznego odbioru tej płyty.
Pomimo drobnych zastrzeżeń, JAKAJA to bardzo ciekawy projekt, który nie stara się wpasowywać w jakikolwiek komercyjny nurt muzyczny. Siłą ich muzyki jest profesjonalizm, szeroko określający aspekt artystyczny albumu „Droga do wnętrza”. A ten opiera się na znamiennie urzeczywistnionej melodyce oraz sprawnie rozpisanym żywym brzmieniu, który ujawnia ich talent do pisania zgrabnych piosenek. W szerszej perspektywie, to raczej niszowa inicjatywa artystyczna, ale z perspektywą na rozwój, który z czasem może im przynieść znacznie większe zainteresowanie i jeszcze ciekawsze propozycje. Oby tak się stało, czego już teraz należy im życzyć.
Łukasz Dębowski