Wspomnienie krótkotrwałej relacji. Anita Lipnicka z nowym utworem “Jak na filmach”

“Jak na filmach” to druga odsłona nowej płyty Anity Lipnickiej. Do utworu powstał czarno-biały teledysk, który można obejrzeć za naszym pośrednictwem.

Piosenka “Jak na filmach” jest wspomnieniem płomiennej, krótkotrwałej relacji między dwojgiem ludzi, ujętym „na chłodno” z perspektywy minionego czasu.

fot. materiały prasowe

„Wielokrotnie zastanawiałam się w życiu, co sprawia, że zdarza nam się wchodzić w związki nie rokujące żadnych nadziei na przyszłość, na które nie ma przestrzeni ani szans na to, by mogły się spełnić, zrealizować. Pomyślałam, że to dobry temat na piosenkę. Okazuje się, że człowiekowi często nie wystarcza proza zwykłej egzystencji, także w obszarze miłości. Wszyscy nieustannie szukamy szczęścia, gonimy za tym, co niedoścignione, wyobrażając sobie, że trawa jest bardziej zielona gdzieś indziej. Jesteśmy w stanie zapłacić wysoką cenę za to, by choć przez chwilę kochać, pragnąć i tęsknić jak robią to bohaterowie z naszych ulubionych książek czy filmów.”

Tak o piosence opowiada Anita. Utwór jest owocem kontynuacji współpracy z Artystki z Olkiem Świerkotem, z którym wcześniej stworzyła i nagrała „Amsterdam”.

Reżyserem teledysku jest Archon, który o kolejnej współpracy z Anitą mówi tak: “Teledysk “Jak na filmach”, który miałem przyjemność wyreżyserować dla Anity nie jest naszym pierwszą produkcją, ale za każdym razem, zupełnie od początku budujemy nowy świat. Tym razem jest to podróż w głąb wspomnień, przez zamglone, wyimaginowane miasto, które tak jak film jest tylko zapisem na taśmie, realnym tylko wtedy, kiedy odtworzymy go na ekranie. Wiązki światła tworzą iluzję świata, tak jak nasze myśli projekcję wspomnień, miejsc i ludzi.”

 

Anita Lipnicka zabiera nas do… Amsterdamu!

Leave a Reply