Natalia Lesz wydaje swój pierwszy album dla dzieci zatytułowany „Piosenki domowe”. Na płycie znajduje się szesnaście utworów, które powstały z myślą o najmłodszych słuchaczach.
Album „Piosenki domowe” składa się z łatwych do przyswojenia i przyjemnych utworów, które opisują codzienne sytuacje, z jakimi spotykają się dzieci. Teksty piosenek, stworzone przez Michała Rusinka, są zabawne i przemyślane, a melodie są proste i łatwe do zapamiętania oraz do śpiewania.
Pomysłodawczynią albumu jest Urszula Borkowska, ceniona kompozytorka i aranżerka, która postanowiła wykorzystać „Wierszyki domowe” Michała Rusinka do muzycznej podróży po domowych zakamarkach.
fot. Alicja Rzepa
Urszula i Michał poznali się przy okazji pracy nad spektaklem „100 minut dla urody” do tekstów Wisławy Szymborskiej. Pomysł na śpiewane „Wierszyki domowe” bardzo przypadł Michałowi do gustu. Wspólnie zastanawiali się, kto mógłby wykorzystać dramaturgiczny potencjał tekstów i muzyczne pomysły obojga twórców. Poszukiwana była osoba łącząca muzykę i aktorstwo, która jednocześnie byłaby wrażliwa na twórczość dla dzieci. Wybór padł na Natalię Lesz, która w tym przedsięwzięciu powraca w pięknym stylu na rynek aktorsko-wokalny.
Natalia Lesz o albumie:
„Propozycja nadeszła do mnie w najlepszym możliwym momencie. Cieszy mnie możliwość połączenia moich pasji zawodowych jakimi są aktorstwo i muzyka. Także jako mama cieszę się na ten projekt, bo od dawna czytałam mojej córce wiersze Michała Rusinka i zawsze podziwiałam ich nieoczywistość i potencjał muzyczny. Ogromną wartością dla mnie jest to, że mimo nasuwającego się oczywistego odbiorcy dziecięcego, ta płyta będzie bliska także dorosłym – bo przecież każdy z nas ma w sobie odrobinę dziecka”
Cały projekt otworzyła spektakularnie przyjęta na TikToku piosenka „COŚ”, która trafiła na listę TOP VIRAL.
Wraz z Natalią Lesz piosenkę wykonuje AMELKA (Amelia Anisovych), która dała się poznać wykonaniem disneyowskiego hitu „Let it go”.
Zaproszenie AMELKI do piosenki wiąże się z przesłaniem edukacyjnym całego projektu – wierszyki zostały również przetłumaczone na j. ukraiński przez Nataloiie Belchenko i mają na celu wsparcie w asymilacji ukraińskich dzieci.