Czwarty solowy album Florala Bugsa ukazał się 12 maja w jego labelu Floral Gang.
Pierwszy od trzech lat solowy album Floral Bugsa na pewno nie zawiedzie fanów poprzedzającego go albumowego tryptyku „Sztuka”, choć zarazem ukazuje rapera z Bielska-Białej w zupełnie nowej odsłonie. Tytuł płyty, „Kłamczuch”,jest przewrotny, jako że Tymek chce tym razem dać nam się lepiej poznać jako człowiek. Tym samym, w swoich najnowszych tekstach jest z nami niezwykle szczery. Swoje mocno emocjonalne oblicze prezentuje w numerach refleksyjnych, melancholijnych i wyjątkowo dojrzałych jak na wciąż przecież bardzo młodego, 21-letniego artystę. W tekstach znajdujemy szczere autobiograficzne rozliczenia, namiętne wyznania uczuć do ukochanej osoby, ale też niezwykle celne obserwacje polskich realiów społeczno-politycznych i rapowej sceny.
fot. Wojtek Koziara
Warstwa muzyczna, w większości przygotowana przez Kudla, łączy nowoczesne, trapowe brzmienia z bardziej oldschoolowym podejściem do hip-hopu. Nie brakuje również utworów melodyjnych, z tanecznymi bitami, o dużym hitowym potencjale. Jako że album jest produkcją tak bardzo osobistą, tym razem Floral obywa się bez gości na wokalach, z wyjątkiem RUSKICHFAJEK w utworze „Moulin Rouge”.
