„Grymas” to tytuł debiutanckiej EPki post-punkowego zespołu Marszand Zmarł. Wkrótce pojawi się nasza recenzja tego wydarzenia.
W świecie, w którym sztuka już umarła narodził się Marszand Zmarł, czyli post-punkowe trio z Żor w składzie Kamil Smolarz, Arkadiusz Ślęzak, Bartosz Mokry, których połączyło zamiłowanie do melancholijnych brzmień zimnej fali.
fot. materiały prasowe
Wcześniej tworzyli kapelę death metalową, ale napotkali wiele przeciwności losu, między innymi w garażu gdzie grali próby, zaklejano im zamki, co skutecznie uniemożliwiało regularnie ćwiczenie. Po przejściach i zaczerpnięciu nowych inspiracji zdecydowali się powrócić do gry, ale w stylu hardcore punk, a ostatecznie pod koniec 2021 roku zespół, już pod obecną nazwą zaczął tworzyć muzykę post-punkową inspirowaną rockiem lat 80 i 90. Do tego przyczyniło się zainteresowanie twórczością Klausa Mitffocha i Siekiery, a chcąc urozmaicić i stworzyć swój własny styl dodali melodyjne elementy zaczerpnięte z takich grup jak Lady Pank.
W październiku 2022 roku wydali swój debiutancki materiał – EPkę „Grymas”. Prawie 20 minut chwytliwych i energicznych motywów, które odzwierciedlają emocje ich twórców. Lirycznie opisują trud zmagania się z codziennymi problemami, dotykając indywidualnych przeżyć, za pomocą metafor i symboli.
Intrygująca nazwa „Marszand Zmarł” odnosi się do pewnego symbolicznego przesłania niosącego się za ich debiutanckim Grymasem. W świecie pogoni za pieniądzem, to właśnie ta pasja do sztuki (a w tym muzyki) umiera w pierwszej kolejności. Zespół jednak przystaje na swoim, zapewniając, że to ten bajeczny mistycyzm sztuki samej w sobie jest dla nich inspiracją.
Aktualnie grupa pracuje nad nowym materiałem i przygotowuje się do grania koncertów.
*****
Słuchaj albumu „Grymas” w serwisach cyfrowych: linktr.ee/marszand.zmarl
fot. okładka EP
