W tym roku ukazał się album z II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej wydany przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. W listopadzie rozpoczął się także nabór do kolejnej edycji tego konkursu.
Recenzja płyty II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki (2022)
W tym roku ukazał się unikatowy podwójny album z II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki, wydany przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Znalazło się na nim 46 utworów, czyli ponad 2,5 godziny muzyki wyselekcjonowanej przez samych laureatów tego konkursu. Uczestnicy wybierali propozycje kompozytorów, którzy tworzyli od początku XIX wieku do czasów obecnych, często docierając do nieco zapomnianego repertuaru.
Nie da się ukryć, że idea konkursu jest niezwykle trafiona, a przez to bardzo potrzebna. Dzięki teraźniejszym, jakże należytym wykonaniom mamy możliwość obcowania z twórczością klasyczną, ale o uniwersalnym wydźwięku, mogącą dotrzeć do nowej rzeszy odbiorców. Współczesna świadomość muzyczna w odniesieniu do erudycji uczestników często budzi ogromny podziw, co potwierdza już pierwszy z nich – Carter Johnson.
Muzyk sięgnął do rozległych i tylko pozornie niepasujących do siebie kompozycji. Z jednej strony otrzymaliśmy więc wykonany z niezwykłą starannością “Walz in A major” Stanisława Moniuszki, a z drugiej jakże ekspresyjną kompozycję “5 Miniatures: IV. Presto” Artura Malawskiego (na albumie znalazło się miejsce dla wszystkich jego 5 miniatur fortepianowych). Warto zwrócić uwagę, że Malawski był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli starszej generacji współczesnych kompozytorów polskich, więc wybór wydaje się całkowicie właściwy.
Na płycie znalazły się też bardziej rozpoznawalne nazwiska – Grażyna Bacewicz, Witold Lutosławski, Karol Szymanowski, ale też pochodzący z Łodzi Miłosz Magina. To on stworzył w 1957 roku kompozycję “Kwartet smyczkowy” , będącą swego rodzaju ciekawostką wyciągniętą na potrzeby współczesnego wykonania. Tej odważnej roli podjął się zespół Kwartet smyczkowy op. 1. A. i trzeba przyznać, że nie tylko możemy wyczuć staranne przygotowanie, ale także trudną do uchwycenia głęboką emocjonalność, która w kameralnej odsłonie pozwala odkryć założenia związane z tą kompozycją oraz wybitność samego twórcy.
Należy uznać za swego rodzaju fenomen to, że mogliśmy dotrzeć do twórczości, która być może w innych okolicznościach nigdy nie ujrzałby światła dziennego. Stąd trzeba również wyróżnić kolejne artystyczne rarytasy, a mianowicie “I Sonatę op. 10” oraz cykl “Phantastiche Märchen op. 12” nieco zapomnianego Henryka Pachulskiego. Te premiery stają się wręcz wyznacznikiem do kolejnych poszukiwań utworów, które przy okazji tego konkursu będą miały możliwość zaistnienia w swojej pełnej krasie.
Właściwie na uwagę zasługuje więcej propozycji, bo znalazło się tu także miejsce dla subtelnego, ale wymagającej ogromnej czujności “Prelude in B minor, Op. 62” Romana Statkowskiego w wykonaniu Martyny Kubik. Natomiast porusza treścią oraz właściwym artyzmem cykl kompozycji “Dance Preludes for clarinet and piano” Witolda Lutosławskiego, odświeżonych przez duet Popko / Thieu-Quang. I tak można wymieniać długo.
Najważniejsze, że poprzez założenia programowe II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki, udało się dotrzeć do wartościowej twórczości, wyciągniętej z wielu gatunków związanych z muzyką klasyczną, która jest – co potwierdza ten projekt – naszym dobrem narodowym. Rozpiętość tego przedsięwzięcia wywołuje podziw i rozbudza apetyt na więcej, dlatego jego idea powinna zostać (i na szczęście jest) kontynuowana. To album noszący w sobie wiele artystycznych barw i odcieni, a założenia z nim związane uwypuklają różnorodność, którą udało się na nim zebrać. To muzyczna skarbnica, z której teraz możemy czerpać do woli.
Łukasz Dębowski
*****
Więcej informacji na temat naboru do kolejnej edycji konkursu można znaleźć tutaj: https://konkursmuzykipolskiej.pl/