„Etad Vai Tad” to nowy album rockowo-jazzowego zespołu Tatvamasi. Na płycie gościnnie pojawili się Marta Grzywacz i Piotr Damasiewicz.
fot. Tomasz Gawdzik
To już szósty album Tatvamasi, który różni się od poprzednich krążków. Materiał na 45 minutową płytę został wybrany – jak podkreśla lider Grzesiek Lesiak – ze 120 minut muzyki nagranej na żywo. Tym razem nie było żadnych wcześniejszych założeń, tylko czysta improwizacja członków zespołu i dwojga zaproszonych gości. To właśnie spotkanie z tą parą wybitnych, kreatywnych muzyków – awangardową wokalistką i improwizatorką Martą Grzywacz oraz niezwykle oryginalnym, poszukującym, jazzowym trębaczem Piotrem Damasiewiczem zadecydowało o kształcie i kierunku muzyki.
Między Tatvamasi a Martą i Piotrem twórczo zaiskrzyło już w 2019 roku, kiedy zespół zaprosił ich do swojego projektu Muzyka Ucha Trzeciego. Tytuł płyty Etad Vai Tad w sanskrycie znaczy To jest Tym. W improwizacji może zdarzyć się wszystko, nie ma z góry ustalonych założeń, jednak kluczem do odbioru sześciu kompozycji z albumu jest swoista równowaga między pełnią a pustką, dźwiękiem a ciszą. Zatem To jest Tym, a Tym jest To. Etad Vai Tad niezwykle silnie działa na wyobraźnię. Pełna jest skojarzeń odwołujących się do marzeń sennych z ich surrealistyczną logiką.
Nasza muzyka to teatr sprzeczności (…) spontaniczne opowieści o świecie trudno dostępnym, dalekim z powodu abstrakcyjności i niewymierności – podkreśla lider. Wytrawni jazzmani mawiają – zapomnij tego czego się nauczyłeś, a jeden z nich Mats Gustafsson gra taką muzykę, która jest dla niego wyzwaniem, bowiem: Cała historia jazzu to walka o wolność, by improwizować, aż dotrze się do czystej formy.
Na tę drogę wstąpili Tatvamasi i ich goście kreując muzyczne powidoki (tzw. solarystyczne obrazy Władysława Strzemińskiego). Jazzowe kompozycje oscylują między free impro, rockową wrażliwością, sonorystyką i awangardą współczesnej muzyki poważnej. Gatunkowe szufladkowanie nie jest tu jednak najważniejsze, ale wspomniane powidoki, które kreują nastrój i swoistą duchowość. To wszystko odnajdujemy zwłaszcza w drugim utworze Grawipolung, gdzie kapitalny dialog trąbki Damasiewicza i gitary Lesiaka tworzy niemalże mistyczny nastrój. Pobrzmiewają w nim echa Milesa Davisa czy Tomasza Stańki, a także uduchowione frazy Alberta Aylera czy Dona Cherry`ego. Etad Vai Tad to prawdziwa uczta dla wyobraźni.
Skład zespołu:
Marta Grzywacz – głos, fortepian; Piotr Damasiewicz – trąbka, fortepian; Tomasz Piątek – saksofon tenorowy; Grzegorz Lesiak – gitara, daksofon; Łukasz Downar – gitara basowa, głos; Krzysztof Redas – perkusja
*****
Album dostępny jest pod linkiem: https://tatvamasi.bandcamp.com/album/etad-vai-tad
fot. okładka płyty