Debiutancki album Quidam powraca 25 lat po swojej oryginalnej premierze – z tą samą energią, chwytającym za serce śpiewem Emilii Derkowskiej i brawurowymi partiami solowymi fletu (Ewa Smarzyńska) czy gitar (Maciej Meller – obecnie Riverside). Na reedycji także wyjątkowy dodatek, czyli zupełnie nowa wersja „Sanktuarium”, nagrana w 2021 roku.
Bajkowa klasyka polskiego rocka progresywnego w nowej, zremasterowanej odsłonie.
Pochodząca z Inowrocławia grupa, prowadzona przez gitarzystę Macieja Mellera (obecnie Riverside) i klawiszowca Zbyszka Florka, wyróżniała się na polskiej scenie progresywnej lat 90. ekspresyjnym głosem Emilii Derkowskiej i lirycznymi partiami fletu Ewy Smarzyńskiej.
fot. okładka płyty
Wielowątkowe kompozycje utrzymane w neoprogresywnej stylistyce obfitowały w ciekawe aranżacje i wciągające melodie. Debiutancki album grupy, oryginalnie wydany w 1996 roku, urzekł słuchaczy na całym świecie, co pozwoliło grupie występować w kolejnych latach m.in. we Francji, Holandii czy wreszcie Meksyku i Brazylii. 25 lat później materiał powraca w odświeżonej formie, zremasterowanej przez Roberta Szydło i poszerzonej o sensacyjną klamrę: nagraną na nowo wersję „Sanktuarium”, będącego najbardziej rozpoznawalnym i popularnym utworem w dorobku Quidam. W nagraniu tej nowej wersji udział wzięli niemal wszyscy muzycy oryginalnego składu zespołu.
„Quidam” powraca w zremasterowanej formie, uzupełniony o książeczkę ze szkicem pióra Marcina Gajewskiego, teksty utworów i zdjęcia. W przygotowaniu wznowienia dwóch kolejnych studyjnych płyt zespołu.
