Patryk Skoczyński z nowym utworem „Falochron” [RECENZJA]

“Falochron” to premierowy utwór Patryka Skoczyńskiego, który powstał we współpracy wokalisty z Lanberry i Piotrem Siejką. Po świetnie przyjętym poprzednim singlu “Jedno słowo”, młody artysta przygotował spokojniejszą odsłonę swojej twórczości.

Nowa propozycja Patryka Skoczyńskiego odsłania nieco inną stronę młodego artysty. Przy udziale niezawodnej Lanberry i wybitnego kompozytora Piotra Siejki powstał najbardziej otwarty muzycznie utwór w dorobku wokalisty, który jeszcze mocniej określa jego coraz ciekawsze poczynania. Swobodne, stonowane zwrotki przepływają w bardziej charakterystyczne (gitarowe) refreny, podkreślające charyzmę samego Patryka. To one niosą całą kompozycję, zapętlając się w popową, ale uciekającą od sztuczności propozycję.

fot. materiały prasowe

W każdym momencie słychać, że kompozycja wraz z tekstem tworzy integralną całość, będąc przy tym szczerą wypowiedzią artystyczną świetnie odnajdującego się w takiej konwencji wokalisty. Jest w tym namiastka emocjonalności i faktycznych przemyśleń Patryka, który stawia na proste, ale jakże trafne rozwiązania. To bardzo przyzwoity utwór, w którym czuć autentyzm niesiony na interesującej interpretacji. I choć „Falochron” nie przynosi rewolucyjnych i niezwykle zaskakujących pomysłów, to staje się sugestywnym momentem na artystycznej drodze Patryka Skoczyńskiego. Pewna bezpośredniość w wyrażaniu siebie i własnych emocji jest w tym przypadku niezwykle ujmująca. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę ściśle piosenkowy charakter tej propozycji.

*****

„Każdy z nas pamięta swoją pierwszą miłość. Pierwsze zakochanie jest wyjątkowe, porywa nas z niesamowitą, wcześniej nam nieznaną siłą i sprawia, że unosimy się nad ziemią. Ale gdy się kończy, to tak jakby miał się dla nas skończyć świat. Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, by ta osoba do nas wróciła. Zaczynamy wariować, nasze myśli nie dają nam normalnie funkcjonować. I tak jak wysoko lataliśmy, tak mocno i boleśnie upadamy. Pierwsza miłość to jedno z najmocniejszych i najważniejszych uczuć, jakich doświadczamy w życiu. I choć bywa bardzo bolesne, jest też jednym z najpiękniejszych. Życzę każdemu, żeby bez względu na jej różne odcienie – zawsze o tym pamiętał. O tym jest ta piosenka” – Patryk Skoczyński.

*****