Kaśka Sochacka prezentuje kolejny singiel z debiutanckiego albumu „Ciche dni”, który ukazał się w marcu tego roku.
Piosenka „Z soboty na niedzielę” opowiada o tym newralgicznym momencie w związku, kiedy niepostrzeżenie wkrada się rutyna, przestajemy ze sobą rozmawiać, często też nawet przestajemy się zauważać. Taki stan trwa tygodniami, pogłębia się i prędzej czy później dochodzimy do ściany. Zawsze jest jednak nadzieja i wiara w to, że będzie lepiej i tylko na chwilę zapomnieliśmy, jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni.
fot. Agata Trafalska
Za pomysł teledysku do piosenki odpowiada Agata Trafalska: „Jakiś czas temu natknęłam się na film dokumentalny o Christophie Niemannie, ilustratorze m.in. w New Yorkerze, New York Timesie i wielu innych.”
„Jego pomysłowe prace zainspirowały mnie do zrobienia tego teledysku. To jeden z tych artystów, na których dzieła patrząc myślisz sobie „szkoda, że to nie moje”. W tych postpandemicznych realiach i kruchej normalności, nawet w zwykle patrzenie przez okno wyobraźnia potrafi wnieść trochę świeżości. I o tym dla mnie jest ta piosenka.”
Płyta „Ciche dni”, która ukazała się 26 marca, zebrała do tej pory same pochlebne recenzje. Album opowiada o kolei rzeczy w związku, o pętlach jakie zataczamy, naszych największych obawach, o kryzysach, wątpliwościach i walce z samym sobą. Opowiedziana z perspektywy kobiety, która cały czas próbuje złapać w tym wszystkim równowagę. Historia, to scenki z życia związku przedstawione z lekkością i dystansem świadomego, pogodzonego ze wszystkim człowieka.
Kaśka w tym roku wygrała organizowany przez Gazetę Wyborczą plebiscyt Sanki dla najciekawszych nowych twarzy w polskiej muzyce.
*****