Właśnie swoją premierę miał najnowszy singiel ENI „Obsesja”, do którego powstał teledysk. Za kompozycję i produkcję utworu odpowiada Mike Johnson (twórca hitu „Eluwina”) a autorką tekstu jest sama wokalistka.
fot. materiały prasowe
O singlu artystka mówi:
„Obsesja odnosi się do wspólnie spędzonych chwil z drugą połówką, które potrafią być jak afrodyzjak, czy narkotyk. Będąc zakochani, czujemy się, jakbyśmy stąpali po niebie, a chwile rozstania, czy kłótni potrafią doprowadzić nas do uczucia graniczącego z obsesją i uzależnieniem na punkcie drugiej osoby.”
„Singiel opowiada historię dwóch serc, które są ze sobą bez względu na to, co się wydarzy i stale ciągną do siebie, aby móc znów się spotkać i tym razem docenić każdą wspólnie spędzoną chwilę.”
Wokalistka o orientalnym pochodzeniu i polsko-libańskich korzeniach nie zamierza zwalniać tempa i już zapowiada, że kolejne single czekają gotowe by ujrzeć światło dzienne ale nie zdradza jeszcze dokładnych dat. Wiemy tylko, że nie każe nam długo na nie czekać.
Kim jest ENI?
ENI, czyli Annie Ostrowska – wokalistka, autorka tekstów, raperka, aktorka ,influencerka i tiktokerka. Jej single rozgrywają chętnie stacje głównego nurtu, jak między innymi Radio ESKA, a także wiele rozgłośni lokalnych i zagranicznych. Mogliście usłyszeć ją w singlach: „Nie mów mi”, „Karma”, czy „Słodka Dorotka”, który szturmem podbił TikToka. Jako aktorka największą rozpoznawalność zyskała dzięki roli Raperki Kaśki z cieszącego się dużą popularnością i nagrodzonego trzema Telekamerami serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Mogliście też trafić na nią w produkcji głośnego kinowego hitu „Bad Boy” a także w takich serialach, jak „Przyjaciółki”, „Barwy szczęścia”, „Oko za oko”, czy „Na sygnale”.
Córa Libanu – biografia nieznana
ENI urodziła się i wychowała w Arabii Saudyjskiej. Jej mama – Polka, poznała jej ojca – gorącego Libańczyka, w wieku 18 lat podczas wyjazdu do Jordanii. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i razem wyjechali do Arabii Saudyjskiej, gdzie na świat przyszła ENI i jej dwie starsze siostry. Mógłby to być wstęp do pięknego romansu opowiadającego o tym, jak miłość pokonuje różnice kulturowe ale życie napisało zgoła inny scenariusz. Pozycja kobiet w Arabii Saudyjskiej, mimo iż usilnie bagatelizowana nawet dzisiaj, w tamtych czasach była po prostu żadna a łamanie wobec nich podstawowych praw człowieka, nagminne jak u nas przeziębienia zimą. Kobiety nie miały tam żadnych praw. Nazwać to dyskryminacją, to jak nie powiedzieć nic w tym temacie.
Ucieczka z piekła
Piekło kobiet w krajach arabskich jest tematem poruszanym w Europie głównie z perspektywy przedstawianej przez mężczyzn, z kobietami nie wolno przecież w ogóle rozmawiać. Może dlatego mamy tak małe wyobrażenie o tym jak wygląda ich codzienność tak inna od naszej. Los kobiety w Arabii Saudyjskiej całkowicie podporządkowany jest woli męża i ojca – musi mieć ona jego zgodę na każdy aspekt swojego życia. Kobiety nie mogą pracować w wielu branżach, nie mogą się odsłaniać – obowiązkowe są abaja i nikab, a jeszcze do niedawna nie mogły nawet prowadzić samochodu. Dziewczynki u progu kobiecości są przez ojców traktowane, jak towar na sprzedaż, opcja na „poprawienie bytu rodziny”. Mama ENI zniosła wiele, ale kiedy najstarsza z jej córek miała być w wieku 13 lat zmuszona do poślubienia o wiele starszego mężczyzny, miarka się przebrała. Po 15 latach „niewoli” mamie ENI udało się opracować i wprowadzić w życie plan „ucieczki”. Zajęło jej to dwa lata. Pomogła determinacja mamy ENI, która chciała zapewnić córkom szansę na godne życie. Oficjalnie miały jechać do Polski na dwa tygodnie, na wakacje, odwiedzić babcię i zwiedzić ojczyznę, którą dziewczynki znały wyłącznie z opowieści. Była do tego potrzebna na piśmie formalna zgoda ojca ENI, o którą najdłużej trzeba było zabiegać. W końcu po wielu próbach udało się im wylecieć z kraju z piekła rodem. Zostawiając za sobą Arabię Saudyjską, męża i ojca a zabierając jedynie pewność, że już nigdy tam nie wrócą.
Polski raj
ENI , która już jako mała dziewczynka miała wielkie marzenia – zaistnienia na szklanym ekranie i dużej scenie – oraz świadomość, że Arabia Saudyjska nie jest miejscem w którym będzie mogła je realizować, dzięki odwadze i determinacji swojej mamy dzisiaj spełnia się jako aktorka i wokalistka a także mama ośmioletniej Amelki. O tej smutnej historii swojego życia nigdy nie mówiła publicznie. Przez lata trzymała ją ukrytą przed światem. Dopiero teraz, kiedy czas wyleczył rany a ona stała się pewną siebie, silną, spełniającą się kobietą postanowiła uchylić rąbka tajemnicy, bo jak mówi nigdy nie doszłaby tu gdzie jest obecnie w kraju swojego dzieciństwa. To Polska stała się jej rajem, ziemią obiecaną, krajem możliwości i perspektyw. Obserwując nową rzeczywistość ma nadzieję, że się to nie zmieni.
fot. materiały prasowe
