Dżej Dżej, wokalista zespołu Big Cyc i basista Czarno Czarnych nagrał swój pierwszy solowy album zatytułowany „Ósmy dzień tygodnia”.
Dżej Dżej wychodzi ze zbroi, pod którą ukrywa się w Big Cycu i pokazuje zupełnie nową twarz: dojrzałego faceta z dużym bagażem doświadczeń. Teksty traktują o zwykłych sprawach, o bliskości otaczających nas ludzi i przedmiotów, które niespodziewanie dostrzegamy w czasach emocjonalnego kryzysu, jaki dotknął nas właśnie teraz.
fot. materiały promocyjne
Z jednej strony zgrywus i dowcipniś, z drugiej wrażliwy romantyk, zatwardziały podróżnik i miłośnik roweru. Artysta od ponad trzech dekad aktywnie funkcjonujący na polskim rynku muzycznym. Tym razem wystawia na próbę wszystkich swoich fanów.
Płyta został nagrana metodą home office, a partnerem Dżej Dżeja na płycie był Robert Cichy, znakomity muzyk i producent, laureat „Fryderyka 2019”. Słychać, że artyści bawią się akordami i brzmieniem, a fani mogą spodziewać się zgrabnych, ale nie banalnych melodii, tekstów zmuszających do refleksji nad życiem, nie mniej jednak ze sporą dawką optymizmu.
„Teksty traktują o zwykłych sprawach, o bliskości otaczających nas ludzi i przedmiotów, które niespodziewanie dostrzegamy w czasach kryzysu emocjonalnego. Takiego jaki dotknął nas właśnie teraz. Możecie spodziewać się zgrabnych melodii, poruszających emocji i sporej dawki optymizmu. Chciałem, żeby płyta była spójna brzmieniowo i tworzyła jednolitą całość. Myślę, że słucha się go bardzo przyjemnie.” – jak informuje artysta.