OLIS to lista najlepiej sprzedających się płyt w Polsce przygotowywana przez ZPAV (Związek Producentów Audio Video). Tym razem zaglądamy na listę sprzedaży płyt winylowych, bo całą dziesiątkę zajęły wyłącznie polskie albumy. Pierwsze miejsce należy do „Helsinek” Darii Zawiałow.
1. „Helsinki” – Daria Zawiałow. Długo wyczekiwany przez fanów Darii Zawiałow dzień w końcu nadszedł. Dzień, w którym muzyka artystki dostępna jest również na winylu. Nie myślcie jednak, że to zwykły czarny longplay. Pod wspaniałymi niebieskościami „Helsinek” ukryta jest piękna różowa płyta.
2. „Cegła” – Dżem. Limitowana, kolorowa reedycja legendarnego albumu „Cegła” – pierwszego albumu studyjnego grupy Dżem, uznawanego jest za jeden z najważniejszych albumów w historii polskiego rocka i historii zespołu. Zawiera utwory m.in.: „Whisky”, „Czerwony jak cegła”, „Oh, Słodka”, „Powiał boczny wiatr”, „Nieudany skok”, „Kim jestem – jestem sobie”.
3. „Kayah & Bregovic” – Kayah & Bregovic. Album „Kayah i Bregović” odgrywa kultową rolę w historii polskiej muzyki. Wydana w 1999 roku płyta sprzedała się w ponad milionowym nakładzie, otrzymując jednocześnie status diamentowej, a także wiele nagród muzycznych. Mimo upływu lat utwory z tego albumu są wciąż aktualne i podbijają serca kolejnych pokoleń. Muzycznie zawiera połączenie współczesnego popu i folkloru bałkańskiego z rodzimą tradycją ludową. Płyta zawiera muzykę góralską, cygańską, śpiewy biesiadne, a nawet echa kolędy „Bóg się rodzi”.
4. „Miłość w czasach popkultury” – Myslovitz. Mimo, że na początku nie wszyscy byli do niej przekonani do tej płyty, okazała się jednym z kroków milowych w karierze zespołu z Mysłowic. Prezentujemy Państwu winylową edycję tego wyjątkowego wydawnictwa. To płyta, dzięki której ukształtowała się pozycja zespołu, usłyszała o nim nie tylko cała Polska, ale i świat, a największy przebój Myslovitz „Długość dźwięku samotności” grany był w większości stacji radiowych i telewizyjnych świata kultury zachodniej.
5. „Zabawa” – Krzysztof Zalewski. Ta „Zabawa” nie jest dla dziewczynek. Dla chłopczyków też nie. Bo „Zabawa” jest płytą dorosłą. To przemyślenia 35-letniego mężczyzny, nad którego głową zawisł cień. Który mimo to – a może właśnie dlatego – gra, śpiewa i tańczy. Bawi się. Na przekór czasom, ale nie ludziom wbrew.
„Życie to nie zabawa, tylko zawody” – konstatuje Zalewski w otwierającym album utworze tytułowym. Jeśli z tej perspektywy spojrzeć na jego twórczość, łatwo zauważyć, że wymyślił sobie dyscyplinę, w której ściga się tylko sam ze sobą, zgarniając kolejne mistrzowskie tytuły. Zaczął od hołdu dla hard rocka i grunge’u („Pistolet”), później gwałtownie skręcił w progrockowe labirynty („Zelig”), by za chwilę pokazać, że potrafi porwać tłumy dobrą poprockową piosenką, najczęściej z drugim dnem („Złoto”). Od kogo – między innymi – się tej sztuki uczył, przyznał nagrywając „Zalewski śpiewa Niemena”. Cztery świetne płyty, każda inna, więc warto kontynuować tę chlubną tradycję i nagrać coś znowu porywającego i jak zawsze zaskakującego. Znowu się udało.
„Płyta jest taneczna i nieco mroczna, acz bardziej taneczna niż mroczna. Nocna. To taniec na koniec świata. Nieco apokaliptyczne przemyślenia 35-letniego mężczyzny” – tak „Zabawę” widzi jej twórca.
6. „Winyloteka – Republika” – Republika. „Winyloteka: Republika” to kolejna część odsłony wyjątkowej serii winyli wydawanych przez Warner Music Poland. Dotychczasowe edycje serii dedykowane były najważniejszym gatunkom muzycznym. Krążek to zbiór najciekawszy piosenek Republiki. Wszystkie pozycje z serii „Winyloteka” to czarne krążki, które miłośnicy dobrej muzyki powinni posiadać w swojej kolekcji.
7. „Best Of 1978-2018” – Bajm. Największe hity Bajmu na 40-lecie zespołu. Te najbardziej ukochane przez fanów i publiczność. Trudno wybrać najważniejsze, bo większość na stałe zapisała się w historii polskiej piosenki. Począwszy od „Piechotą do lata”, przez „Białą armię” czy „Szklankę wody”, aż do najnowszej „My”. „Bajm – Best of” to najpiękniejszy prezent od zespołu dla fanów z okazji 40-lecia istnienia.
Grupa ma na koncie 3 miliony sprzedanych płyt i 7 tysięcy zagranych koncertów. Zespół zdobył wszystkie najważniejsze i najbardziej prestiżowe nagrody muzyczne przyznawane w Polsce. Bajm gra w składzie: Beata Kozidrak – wokal, Maria Dobrzańska – instrumenty klawiszowe, Piotr Bielecki – gitara, Adam Drath – gitara, Artur Daniewski – gitara basowa, Krzysztof Nieścior – perkusja.
8. „Franek Kimono” – Franek Kimono. Wznowienie kultowego albumu Piotra Fronczewskiego wydanego w 1984 roku pod pseudonimem Franek Kimono.
Pomysłodawcą projektu „Franek Kimono” był Andrzej Korzyński, który jest również twórcą tekstów większości utworów. Andrzej Korzyński zaprosił do współpracy Piotra Fronczewskiego, którego predyspozycje wokalne i niesamowite zdolności recytatorskie były dokładnie takie, jakich szukano.
Wersje „mówione” utworów wykonywane przez Franka Kimono spowodowały, że jest on uważany za prekursora rapu i pierwszego polskiego rapera.
W 1983 roku wydany został pierwszy singiel zawierający utwory „King Bruce Lee Karate Mistrz” oraz „Dysk-Dżokej”, które błyskawicznie podbiły ówczesne listy przebojów.
Po ogromnym sukcesie tych piosenek w 1984 roku został wydany album winylowy Franka Kimono zawierający 13 przebojowych utworów. Płyta, która od początku miała być żartem muzycznym oraz pastiszem muzyki disco, stała się wielkim przebojem.
9. „Winyloteka – Czesław Niemen” – Czesław Niemen. „Winyloteka: Czesław Niemen” to pierwsza część nowej odsłony wyjątkowej serii winyli wydawanych przez Warner Music Poland. Dotychczasowe edycje serii dedykowane były najważniejszym gatunkom muzycznym. Krążek to zbiór najciekawszy piosenek Czesława Niemena.
10. „Marek Grechuta, Anawa” – Marek Grechuta i Anawa. Limitowana, kolorowa reedycja debiutanckiego albumu „Marek Grechuta & Anawa” nagranego i wydanego w 1970 roku. Znajduje się na nim dziesięć utworów, z których większość stała się przebojami. Wszyscy znamy takie piosenki jak: „Nie dokazuj”, „Będziesz moją panią”, „Niepewność”, „Twoja postać”, „Serce”, Wesele”, „W dzikie wino zaplątani”. Są tu teksty: Wyspiańskiego, Tuwima, Mickiewicza, Przybosia, ale i samego Marka Grechuty.