„Popiół” to najnowsza propozycja Izabeli Szafrańskiej, która znalazła się na płycie „Z bursztynu”. Do utworu powstał czarno-biały teledysk. Udział w nim wzięła niezwykle interesująca aktorka Sandra Babij, której zadaliśmy kilka pytań. Zachęcamy do lektury i obejrzenia klipu.
fot. Paula Traczyk
Jest Pani głównie aktorką teatralną, otwartą na kolejne wyzwania aktorskie. Czy udział w teledysku do piosenki „Popiół” Izabeli Szafrańskiej tratowała Pani w ogóle jako wyzwanie?
Pewnie! Każde zadanie aktorskie jest wyzwaniem. Udział w teledysku Izy był również przyjemnością, ponieważ znam Izę, lubię jej piosenki. I bardzo mi miło, że mogłam w nim wystąpić.
Czy taką małą formę sztuki, jaką może być teledysk, traktuje Pani w inny sposób? Czy wymaga ona innego zaangażowania od strony czysto artystycznej?
Teledysk wymaga od aktora takiego samego zaangażowania, jak każdy projekt, nad którym się pracuje. Nie nazywałabym go „małą formą sztuki”, raczej krótszą wersją filmu.
Jest to zupełnie inna praca, niż przy spektaklu teatralnym, którego tworzenie zajmuje kilka miesięcy i trzeba poświęcić mu dużo więcej czasu, myśli i sił, w zależności od ładunków emocjonalnego i fizycznego. Tam często buduje się kreację stopniowo, metodą prób i błędów. Teledysk jest taką formą wypowiedzi, gdzie trzeba skondensować wszystkie emocje w kilka minut, aby obrazowo ukazać świat stworzony przez wykonawcę i autorów.
Czy przygotowywała się Pani w jakiś szczególny sposób do zagrania w teledysku „Popiół”?
Płytę „Z bursztynu” Izabeli Szafrańskiej możecie kupić tutaj:
https://sklep.nutkazkropka.pl/produkt/plyta-izabeli-szafranskiej-z-bursztynu-w-wersji-cyfrowej-mp3/