„Kochać” to dwudziesty szósty album muzyczny piosenkarki Maryli Rodowicz, wydany 23 września 2005 roku. Na ten rok przypada więc 15-lecie tej płyty. Z tej okazji przywołujemy kilka wspomnień związanych z tym krążkiem.
30 sierpnia 2006 roku płyta uzyskała w Polsce status platynowej.
„Kochać” – Maryla Rodowicz (Sony BMG Music, 2005)
We wrześniu br. minie 15 lat od wydania albumu „Kochać” Maryli Rodowicz. Albumu dość wyjątkowego w dyskografii artystki, ponieważ zrywającego z wizerunkiem Maryli jako królowej polskiej piosenki na rzecz Maryli zupełniej zwyczajnej, takiej jak każdy z nas, śpiewającej o wszystkich bez wyjątku, bo przecież wszyscy chcą kochać – jak głosi tytuł pierwszego singla promującego album z 2005 roku.
Do momentu wydania tejże płyty, Maryla Rodowicz nie była artystką kojarzoną ze świeżą muzyką popową. Jej twórczość utożsamiano z wieloma gatunkami, ale o popie nie mogło być mowy. Właśnie z tego powodu album „Kochać” był lekkim zaskoczeniem dla fanów artystki. W recenzjach z tamtego okresu zwracano uwagę na dwie rzeczy – przełom w postaci zmiany stylu muzycznego oraz nawiązanie współpracy z młodymi artystami. Marylę porównywano wówczas z Krzysztofem Krawczykiem, który we wczesnych latach dwutysięcznych również dał się poznać z innej, bardziej popowej strony.
Podobnie jak w przypadku zdecydowanej większości płyt Maryli Rodowicz, tak i tym razem rola piosenkarki ograniczyła się wyłącznie do interpretacji napisanych dla niej piosenek. Jednak wbrew pozorom ten fakt wcale nie zadziałał na niekorzyść piosenkarki; Maryla była autentyczna i naprawdę wiarygodna w interpretacji tekstów napisanych w całości przez Katarzynę Nosowską.
„Kochać” to album spójny brzmieniowo, choć bardzo różnorodny ze względu na ilość artystów zaangażowanych w pracę nad nim. Marylę wsparła bowiem cała plejada gwiazd polskiej sceny muzycznej – tych doświadczonych w swoim fachu, jak również świetnie zapowiadających się debiutantów. Za warstwę muzyczną odpowiedzialni byli m.in. Mikis Cupas (Wilki), Marcin Macuk (Hey), Bogdan Kondracki (producent albumu), a nawet debiutujący w tym samym roku Krzysztof Kiljański czy młodziutka Ania Dąbrowska, która swoją karierę rozpoczęła rok wcześniej.
Płytę „Kochać” zdominowały piosenki spokojne. Nie uświadczymy na niej mocnego wokalu Rodowicz, znanego nam z dawnych przebojów artystki. Singlami zostały najlepsze (choć nieszczególnie radiowe ze względu na klimat) piosenki, czyli „Wszyscy chcą kochać” (muz. Mikis Cupas) oraz „Będzie to co musi być” (muz. Carla Armente, Krzysztof Kiljański). W pierwszym singlowym utworze zastosowano ciekawy zabieg połączenia nieco ponurych, smutnych w odbiorze zwrotek z optymistycznie brzmiącym refrenem. Z kolei drugi singiel to duet ze znanym nam dzisiaj bardzo dobrze Sławkiem Uniatowskim, wówczas bardzo młodym 21-letnim chłopakiem, ale już wtedy świetnie zapowiadającym się wokalistą. Do obu piosenek powstały teledyski; warto je sobie odświeżyć, zarówno w kontekście ówczesnych realiów nagraniowych, jak i wizerunku Maryli, która z założenia nie miała się wyróżniać pośród innych osób („Wszyscy chcą kochać”).
Jeszcze jeden duet na płycie to współpraca Maryli z producentem albumu – Bogdanem Kondrackim, recytującym zwrotki piosenki („Hej, gorzej być nie może”). Album wzbogacił również utwór świąteczny („Nikt z nas nie powinien być sam”), który słusznie mógł budzić lekką konsternację w zestawieniu z pozostałym materiałem. Pewną innowację stanowiła natomiast ostatnia kompozycja („Napisy końcowe”), z recytowanym przez Marylę nazwiskami osób zaangażowanych w jej powstanie. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na bogaty skład „chórkowy” albumu. Tło dla większości piosenek stanowiły głosy m.in. Ani Dąbrowskiej (będącej również autorką muzyki do piosenki „Pij z kim trzeba”), Karoliny Kozak, a w jednej piosence również Katarzyny Nosowskiej.
Niecały rok po swojej premierze album „Kochać” uzyskał status platynowej płyty, sprzedając się w łącznym nakładzie 30 tys. egzemplarzy. W 2017 roku doczekał się wznowienia na winylu, natomiast wersja CD dostępna jest obecnie tylko z drugiej ręki, z pierwotnej dystrybucji.
Płyta „Kochać” była jedynym jak dotąd wydawnictwem w karierze Maryli Rodowicz tak mocno osadzonym w klimacie muzyki pop. W bogatej dyskografii artystki stanowi potrzebne urozmaicenie, pokazując ją w nieco innej odsłonie. Kolejny album, czyli „Jest cudnie” (2008) to już podróż w zupełnie inne muzyczne zakątki.
Jonatan Paszkiewicz
- „Daj mi byle co” (sł. K. Nosowska/ muz. D. Meskell, M. Sutton, P. Blen)
- „Wszyscy chcą kochać” (sł. K. Nosowska/ muz. M. Cupas)
- „Venus i Mars” (sł. K. Nosowska/ muz. B. Kondracki)
- „Będzie to co musi być” (muzyka Carla Armente i Krzysztof Kiljański, słowa Katarzyna Nosowska)
- „Po co mi dnie? (Nie ma cię bardziej niż zwykle)” (K. Nosowska/ P. Krawczyk)
- „Do cholery!” (K. Nosowska)/ D. Dyson, J. Cang)
- „U mnie już noc (Parapety jak trampoliny)” (K. Nosowska/ M. Vukomanovic, S. Vukomanovic)
- „Hej, gorzej być nie może (Żyję jak król)” (K. Nosowska/ J. Lachowicz)
- „Pij z kim trzeba (Zostaniesz gwiazdą)” (K. Nosowska/ M. Szypura, A. Dąbrowska)
- „Nikt z nas nie powinien być sam” (K. Nosowska/ D. Dyson)
- „Napisy końcowe” (M. Macuk)
