Prezentujemy 7 wykonawców, którzy wygrali w konkursie Męskie Granie Young. Spotkacie ich na scenie Ż, w trakcie 10-tej trasy Żywiec Męskie Granie! Kolejność według ilości otrzymanych głosów.
fot. materiały prasowe
Głosowanie zakończyło się 22 marca. Oto wyniki:
- Żurkowski (9974 głosy). Grupa założona przez Łukasza Żurkowskiego – wokalistę, gitarzystę i kompozytora. Muzycznie oscyluje wokół alternatywnego rocka wspartego elektroniką. Wybijająca się często na pierwszy plan sekcja rytmiczna stanowi wyrazisty fundament dla nieszablonowych gitar oraz ekspresywnego i melodyjnego wokalu. Najmocniejszymi punktami zespołu są żywiołowe koncerty i stylistyczna rozpiętość. Autorskie teksty Żurkowskiego traktują o wyobcowaniu oraz rozterkach wewnętrznych, z którymi mierzą się ludzie pchnięci w dorosłość. Muzycy zadają z pozoru banalne pytania, które prowokują jednak do wewnętrznego dialogu. Kwartet dopełniają gitarzysta prowadzący Łukasz Ławrynowicz, basista Patryk Król oraz perkusista Michał Zieliński.
2. Robert Cichy (9520 głosów). Gitarzysta, wokalista, kompozytor i producent, który do tej pory udzielił się na ponad 50 płytach polskich artystów. Lider zespołów Chilli oraz June. W lutym 2018 roku wydał swoją pierwszą autorską płytę – „SMACK”, która otrzymała nominację do Fryderyków w kategorii Album Roku Blues / Country. Krążek, który utrzymany jest w klimacie amerykańskiego południa z elementami mocnego hip-hop’owego bitu i energetycznym brzmieniem gitar, zyskał bardzo dobre opinie wśród recenzentów, a Cichy nazwany został muzycznym szaleńcem, umiejętnie mieszającym i spajającym różne style muzyczne. Teksty i muzyka na wydawnictwie są autorstwa Cichego, który nagrał także wszystkie instrumenty i wyprodukował cały album. 20 marca ukazała się winylowa wersja jego płyty „SMACK”.
3. Bibobit (7626 głosów). Jesteśmy w pełnej wolności z naszymi wyborami i przebiegiem muzycznej drogi. Kochamy żywe brzmienia, a nowoczesność bardzo nas inspiruje.” Tak mówi o sobie duet producencki: Daniel Moszczyński i Bartek Pietsch – założyciele zespołu, których inspiruje i jednoczy jazz, funk, oraz muzyka hip-hop w różnym stężeniu. Uwielbiają improwizację i świadomie przekraczają granice gatunkowe, co podkreśla tytuł ich debiutanckiego albumu „Podróżnik”. Powstali po to, aby grać na żywo. Do tej pory wystąpili na wielu festiwalach i zagrali przed Keyonem Harroldem czy Michałem Urbaniakiem. Swoją wyprawę rozpoczęli od utworu „Plotka”. Wzięła w nim udział Urszula Dudziak, która o twórczości Bibobitu mówi: „W tej muzyce jest wolność”!
4. Nietrzask (6928 głosów). Powstali w Toruniu w 2014 roku. Muzykę zespołu kształtuje szeroki wachlarz inspiracji, od Boba Dylana po Beastie Boys. Amerykańskie wpływy nie przeszkadzają jednak muzykom w poruszaniu lokalnej tematyki. Ich debiutancki album – „Piątek wieczór w średniej wielkości mieście” opowiada o emigracji zarobkowej, knajpianych romansach i popularnym dyskoncie, a całość spaja charakterystyczne poczucie humoru i autoironia. Ostatni singiel to zapowiedź drugiej płyty i zwrot w stronę brudnego, punkowego grania. W skład zespołu wchodzą – Andrzej Kilanowski (teksty, wokal, gitara), Mikołaj Niezgoda (gitara), Grzegorz Bojanowski (bas), Łukasz Trzaska (perkusja) oraz gościnnie Robert Przybyła (gitara elektryczna).
5. Marta Zalewska (6773 głosów). wokalistka, multiinstrumentalistka, kompozytorka, autorka tekstów i liderka zespołu, w którym śpiewa i gra na gitarze. Jesienią 2018 roku Marta została laureatką konkursu Czwórki Polskiego Radia: „Wydaj płytę z Będzie Głośno”. Dzięki wygranej, jeszcze w tym samym roku, nakładem Agencji Muzycznej Polskiego Radia ukazał się jej debiutancki, autorski album – „Marta Zalewska”. Artystka od dziecka fascynuje się latami 60-tymi XX wieku i ruchem hipisowskim. Mimo że jej muzyczne zainteresowania są bardzo szerokie, na jej debiutanckim krążku wyraźnie słychać wpływ twórczości ulubionych artystów epoki dzieci-kwiatów, takich jak: Jimi Hendrix, Janis Joplin czy The Spencer Davis Group.
6. Runforrest (6141 głosów). Każdy jego koncert spotyka się z niesamowicie pozytywnym odbiorem. Ma za sobą bardzo udane występy podczas OFF Festivalu, Enea Spring Break, Opole Songwriters Festival oraz Czad Festiwalu. Występował między innymi przed Kortezem, Benem Caplanem, czy Public Service Broadcasting. 10 listopada 2017 roku ukazał się jego debiutancki minialbum. Materiał wielokrotnie gościł na antenie Radiowej Trójki, a sam Piotr Stelmach określił go mianem jednego z najciekawszych polskich wydawnictw końcówki 2017 roku. Wiosną 2019 artysta planuje premierę nowego wydawnictwa.
7. Diuna (5967 głosów). Zostali usypani z pustynnego piachu w 2013 roku w Toruniu. Stało się̨ to w kraju, gdzie średnia temperatura wynosi 6°C. Oprócz tego pada deszcz, wieje wiatr, jest zimno, ale czasem gorąco tak mocno, że ludzie chcą, aby znowu było zimno. Dlatego Diunie wychodzi granie polskiego stoner rocka z noisowo-psychodelicznymi naleciałościami. Mimo że śpiewa po polsku to zdarzało jej się grać z zespołami z zagranicy, takimi jak np. 1000mods. Dotychczas wydała dwie EPki i debiutancki album „The Very Best of The Golden Hits” w 2017 roku. Członkowie zespołu to Konstanty Mierzejewski, Patryk Mitzig, Maciek Klimiuk i Jakub Didkowski, którzy pozdrawiają serdecznie, życzą miłego dnia i smacznej kawusi.
