Gracjan Kalandyk prezentuje live video do kolejnego utworu z jego debiutanckiej płyty „Dwa słowa”. Piosenka „Czegoś mi brak” jest najważniejszą dla Gracjana i promuje album, który ukazał się w kwietniu 2018 roku.
fot. materiały promocyjne (Universal Music Polska)
Jak poinformował wokalista w mediach społecznościowych:
„Cześć Wam! Dziś do internetu wrzuciłem „Czegoś Mi Brak”. Nie skłamię jeżeli powiem, że to najważniejsza piosenka z całego albumu.
Siedząc na kanapie z gitarą, kiedy wszystko sypało się na głowę, począwszy od spraw firmowych po leżący w gruzach plan zostania „gwiazdą rock’a” i marzeniach niczym z piosenki „Rockstar” jakże słynnego boysband’u – Nickelback, przyszła mi do głowy pewna melodia. Tekstu brakowało, ale w końcu od czego są koledzy/koleżanki, którzy w tym czasie obstawiali wszystkie listy przebojów. Biorąc cały śmietnik, który panował w mojej głowie oraz sukcesy kolegów i koleżanek z branży, którym zazdrościłem, ale jednocześnie cieszyłem się ich sukcesami (bo nie do końca ze mnie taki cebulak!), napisałem tekst. Czegoś mi było brak, ale nie w tekście. W sferze mentalnej. Zacząłem zadawać sobie różne pytania. Czym właściwie jest szczęście? Czy warto za nim biegać? Jeszcze tylko parę zdań. No i jest.
Za dźwięki gitarowe dziękuję Mateusz Nakonieczny i Piotr Orzechowski. Na perkusji niezastąpiony Łukasz Zawistowski. Studio Tall_pine_recordsto piękne miejsce z ludźmi mówiącymi moim językiem (rzadkość) Janek Kobiela, Łukasz Off Sieradzki.”
Nasza rozmowa z Gracjanem Kalandykiem o debiutanckiej płycie “Dwa słowa”