Wilki – „Wilki”

Wiele osób zwróciło uwagę na Wilki dopiero przy wielkich przebojach z okresu „Baśki” i „Bohemy”. Nie wszyscy pamiętają twórczość Roberta Gawlińskiego z początkowych lat działalności zespołu. Na szczęście cała rzesza fanów z nostalgią wspomina czasy młodości i tamte piosenki, które ubarwiły świat młodego, powoli wkraczającego w świat edukacji człowieka.

 

Po latach poznałem pierwszy album Wilków, nazywający się tak jak zespół, czyli po prostu „Wilki”. W tym roku mija 26 lat od jego ukazania się na rynku muzycznym. Z okazji nietypowego jubileuszu w maju pojawiła się płyta „26/26” (Universal Music Polska), na której można znaleźć też piosenki z początkowego okresu działalności grupy.

 

Robert Gawliński stworzył album, który ciężko jest zaszufladkować w ramy konkretnego gatunku. Materiał jest bardzo zróżnicowany i nie sposób się nim znudzić pomimo upływu lat.

Płytę rozpoczyna „Eroll”, tajemniczy utwór, który skutecznie zachęca do dalszego słuchania. Kompozycja debiutująca na szesnastym miejscu Listy Przebojów Trójki (LP3).

Kolejny singiel stał się jednym z największych przebojów w historii zespołu i zapoczątkował szał na ich muzykę. Mowa o „Son of the Blue Sky”. Utwór, który rozpoczyna piękna, spokojna gra na gitarze akustycznej, z tekstem w języku angielskim. Wspiął się on na szczyt LP3, zabierając pierwsze miejsce piosence „Barcelona” Freddie’go Mercury’ego, utrzymując podium przez cztery notowania. Teledysk do hitu stworzył Kuba Wojewódzki. Warto wspomnieć, iż klip ten pojawiał się w brytyjskiej stacji MTV. Piosenka ta była ważna jeszcze z jednego powodu. W historii polskiej muzyki rozrywkowej niewiele jest tak potężnych przebojów z angielskim tekstem. Wilkom udało się stworzyć ponadczasowy przebój w tym języku.

W listopadzie 1992 roku, na LP3 zadebiutował „Aborygen”, cechujący się szybkim podkładem, z kluczową rolą gitary rytmicznej. Utwór po tygodniu wspiął się na pierwsze miejsce, zajmując je przez cztery kolejne notowania.
Pojawiają się także typowo rockowe utwory jak np. „Amiranda” czy „Glorya”. Ciekawostką jest to, iż pierwsza zwrotka „Amirandy”, zawiera cały tekst utworu „Czardasz”, który Robert Gawliński napisał, będąc w latach 82-86 w zespole Madame.

Piosenką klimatyczną, wywołującą „gęsią skórkę” niewątpliwie jest „Eli lama sabachtani”, opowiadający o utraconej miłości. Pomysł na utwór zrodził się podczas rozmów muzyka z jego przyjacielem, który był zafascynowany Biblią -ostatnimi słowami Chrystusa konającego na krzyżu. Stąd też nazwa utworu, która nawiązuje do czwartej mowy Chrystusa. To niewątpliwie jeden z najpiękniejszych utworów zespołu. Dotarł on na drugie miejsce LP3. Teledysk do utworu również został stworzony przez Kubę Wojewódzkiego.

Przedostatni utwór pt. „Z ulicy Kamiennej” wyjątkowo ciężko jest opisać. To ta z tych piosenek, którą powinno się przesłuchać w ciemności a po jej skończeniu włączyć ponownie i nie bać się uronić kilku łez. Znajduje się w tym skondensowana esencja twórczości Roberta. Ta z początków działalności. Składa się na nią głęboka wrażliwość i unikalna charakterystyka. Ale tak naprawdę emocja, która tu została uchwycona, dodaje czegoś trudnego do opisania.

Album kończy „Uayo”, piosenka przekazująca nam, iż miłość oraz smutek, to wartości, które towarzyszą w życiu każdego człowieka, bez względu na jego stan materialny. W tle wyróżniają się instrumenty perkusyjne, które tworzą egzotyczne brzmienie kompozycji.

Na koniec warto wspomnieć, iż album w tamtych czasach, sprzedał się w oszałamiającym legalnym nakładzie wynoszącym ponad 300 tysięcy kopii, osiągając wyróżnienie, jakim jest podwójna platynowa płyta. Dla porównania, ilość „pirackich” kopii szacuje się na około 1 milion, z których zespół nie miał żadnego zysku sprzedażowego.

Reedycja z 2012 roku zawiera obszerny materiał, jak np. wersje demo niektórych piosenek.

Część informacji została zaczerpnięta z oficjalnej strony internetowej zespołu a także wkładki do płyty.

Adrian Kaczmarek

 

1. Eroll
2. Nic zamieszkują demony
3. Son of the blue sky
4. Amiranda
5. Rachela
6. Beniamin
7. Glorya
8. Aborygen
9. Eli lama sabachtani
10. Z ulicy Kamiennej
11. Uayo
12. Amiranda (Abbey mix)
13. Glorya (Abbey mix)
14. Beniamin (Abbey mix)
15. Son of the blue sky (Abbey mix)

 

Leave a Reply