20 – lecie płyty „Wodospady” Edyty Bartosiewicz

Choć płyta „Wodospady” Edyty Bartosiewicz ukazała się w listopadzie 1998 roku, to już dziś wspominamy ten album, który ukazał się wtedy pod szyldem Polygram Polska. Pomimo, że piąty krążek wokalistki nie był najbardziej popularnym, to przyniósł takie przeboje jak: „Miłość jak ogień” i „Siedem mórz, siedem lądów”. Singlami zostały też piosenki „Wodospady łez” oraz „Buntowniczka”.

Niektóre lokalne rozgłośnie grały także „Mandarynkę” (m.in. Radio Manhattan w Łodzi, gdzie piosenka znalazła się na Liście Przebojów „Na luzie”).

„Wodospady” bywają trochę pomijane, wręcz zapomniane w twórczości Edyty, a przecież nie brzmi ona gorzej niż jej wcześniejsze dokonania. Być może jednym z powodów było wydanie rok wcześniej bestsellerowego, ale też będącego na wyżynach artystycznych krążka „Dziecko”.

Nie zdążyło więc minąć półtora roku od wydania tamtej płyty, a już otrzymaliśmy kolejną. Wtedy słuchacze żyli jeszcze świetnie przyjętą poprzednią, która po 20 latach doczekała się wznowienia na winylu („Dziecko” wydanie winylowe Universal Music Polska).

  1. „(Między nami) Deszcz” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 4:16
  2. „Warto wybaczać” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 3:17
  3. „Cały ten czas” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 4:33
  4. „Miłość jak ogień” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 3:35
  5. „Ciekawe …(kto mi zabroni?…)” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 5:47
  6. „Siedem mórz, siedem lądów” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 5:03
  7. „Buntowniczka” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 4:53
  8. „One day you will find me gone” (muz. E. Bartosiewicz, sł. E. Bartosiewicz, G. Stabeusz) – 4:04
  9. „Mandarynka” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 3:31
  10. „Dlaczego nie mówisz nic?” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 3:59
  11. „Sam na sam” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 4:28
  12. „Wodospady łez” (muz., sł. E. Bartosiewicz) – 5:44

Nagrań dokonano w Studiu S-4 pomiędzy wrześniem a październikiem 1998 roku, poza kompozycją „Miłość jak ogień”,którą zarejestrowano w Studiu Izabelin w sierpniu 1998 oraz „One day you will find me gone”, nagranego w Studiu Buffo w marcu 1998. Album został wyprodukowany przez Edytę Bartosiewicz i Rafe’a McKenna.

Niewiele informacji związanych z tą płytą znajdziemy także w sieci. A szkoda, bo znalazły się tu pięknie rozbudowane aranżacje, na prowadzenie których wysuwa się rozpisany na instrumenty smyczkowe utwór „Siedem mórz, siedem lądów”. W podobnym klimacie oscyluje otwierający album „(Między nami) deszcz”. Warto zwrócić też uwagę na kolejne ballady tj. „Ciekawe… (kto mi zabroni?…)” i „Sam na sam”. Czymś nowym w twórczości wokalistki była melodeklamacja w zwrotkach do „Dlaczego nie mówisz nic?”. Ten malowniczy i nieco niepokojący klimat, stworzony pod charakterystykę Edyty Bartosiewicz, silnie odcisnął się w tych kompozycjach. I nawet w dzisiejszej rzeczywistości muzycznej ciągle jest unikatowy.

 

Leave a Reply