23 maja ukaże się książka Katarzyny Nosowskiej „A ja żem jej powiedziała…”. Ogromna popularność filmików z tego cyklu dała początek temu wydarzeniu.
„Zadałam sobie pytanie, co w tym zajęciu sprawia mi autentyczną przyjemność, na którym etapie działalności jestem najbardziej sobą, w sobie, czuję się bezpiecznie, a w okolicy serca wzrasta temperatura. Najszczersza z najszczerszych odpowiedzi brzmi – pisanie. Ten samotny moment, kiedy z chmary słów wyłapuję te, które najlepiej opowiedzą emocje. Jest to proces żmudny, momentami skrajnie wyczerpujący. Nie mam łatwości, którą legitymują się prawdziwi mistrzowie żonglerki słowem. Ja wysiaduję. Do odleżyn.” – mówi Nosowska.
I zaczęła pisać.
O druzgocącym wpływie portali społecznościowych na nasze życie, o dylematach partnerstwa, problemach w okiełznaniu nastolatków, o miłości do jedzenia i terrorze rynku reklamowego. O tym jak kochać i nie kochać. O tym, że czarny nie wyszczupla, a seks tantryczny nie polega tylko na faszerowaniu, faszerowaniu, faszerowaniu.
8 czerwca ukaże się natomiast reedycja kultowej, drugiej solowej płyty Nosowskiej pt. „Milena”.
Nowe wydanie ukazuje się w dwudziestą rocznicę tego albumu. 180 gramowe płyty uzupełnione będą specjalnie przygotowaną na tę okazję szatą graficzną, zawierającą wcześniej niepublikowane zdjęcia Katarzyny Nosowskiej z sesji z 1998 roku autorstwa Jacka Poremby. Podwójna płyta winylowa posiada także zmieniony projekt okładki.