
YELLO 2025 zmieniło Poznań w stolicę hip-hopu. Dwa dni koncertów, niespodziewane gościnne występy i finał z udziałem OKIEGO sprawiły, że nad Jeziorem Maltańskim działy się rzeczy niezwykłe. Sprawdź pełną relację z festiwalu.
fot. materiały prasowe
Festiwal, który znamy i kochamy, w tym roku przeszedł metamorfozę. Zyskał nową nazwę, świeżą energię, a klimat pozostał równie niezwykły. Choć po raz pierwszy odbył się pod szyldem YELLO, nie jest nowością dla Poznania. Wydarzenie od lat ma swoje stałe miejsce nad Jeziorem Maltańskim. Nowy branding nadał świeżego charakteru imprezie, która wcześniej funkcjonowała jako Hip Hop Festival Poznań (HHFP).
Rebranding kończy erę HHFP
YELLO to ta sama formuła, którą pokochali fani: ten sam teren i podobna idea, ale wzbogacona o nową perspektywę. Organizatorzy postawili na intensywniejsze doznania muzyczne, świetlne i emocjonalne, by przenieść publiczność w nowy wymiar.
Festiwal odbył się w dniach 22-23 sierpnia 2025 roku nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu, czyli dokładnie tam, gdzie od lat spotykała się publiczność HHFP.
Piątek – start pełen energii i zaskoczenia
Pierwszy dzień rozpoczął Po prostu Kajtek, który rozgrzał tłum i przygotował scenę dla kolejnych wykonawców. Vkie, Gedz i Young Multi porwali publiczność dynamicznymi występami. Fani odpowiadali chóralnym śpiewem, a atmosfera gęstniała z każdym kolejnym numerem. Wieczór należał do Żabsona, Szpaku i Chivasa, którzy utrzymali energię na najwyższym poziomie. Występ Żabsona wzbogaciła gościnna obecność God Wifi, a największą
niespodzianką okazała się wspólna akcja Zippy Ogar x po prostu Kajtek x Boron. To był moment, który publiczność zapamięta na długo.
Sobota – intensywny finał
Drugi dzień otworzył Vaevistic, a następnie na scenie pojawili się Szaran, Aleshen, Otsochodzi i Kukon. Duże wrażenie zrobił występ Pro8l3mu, a całość zamknął spektakularny koncert OKIEGO. Jego energia i kontakt z publicznością sprawiły, że finał YELLO był prawdziwą kulminacją całego weekendu.
YELLO to więcej niż muzyka
Uczestnicy mogli nie tylko słuchać koncertów, ale też spróbować swoich sił w strefie koszykarskiej przygotowanej we współpracy z Polskim Związkiem Koszykówki. Festiwal wzbogaciły liczne food trucki, strefy napojów i atrakcje od partnerów wydarzenia. To stworzyło przestrzeń, w której każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Inicjatywa z przyszłością i zakorzeniona w tradycji
YELLO udowodniło, że nawet jeśli nazwa się zmienia, sedno pozostaje. To kontynuacja energii, pasji i wspólnych wspomnień. Festiwal, który od lat gromadzi fanów nad Jeziorem Maltańskim, właśnie wkroczył w nową erę.
Hubert Rydz




![Najlepsze rapowe płyty 2024 roku [RANKING]](https://polskaplyta-polskamuzyka.pl/wp-content/uploads/2025/01/Najlepsze-rapowe-plyty-2024-roku-RANKING-300x300.png)


