Niepopularna elegancja i głęboki przekaz. Smutne Piosenki z utworem „Samotność” [RECENZJA]

Zespół Smutne Piosenki powraca po kilku latach, prezentując nową piosenkę zatytułowaną „Samotność”. Do utworu, który swoją premierę miał 24 lipca na platformach streamingowych, powstał teledysk.

fot. materiały prasowe

Są zespoły, które – choć istnieją na uboczu – mają więcej do zaoferowania niż komercyjne projekty obecne w głównym nurcie muzycznym. Do tych pierwszych należy – świętująca właśnie 10-lecie istnienia – grupa Smutne Piosenki, konsekwentnie wierna sobie i własnym zapatrywaniom artystycznym. Choć przez pewien czas band nie był zbyt aktywny, w końcu powrócił z propozycją, która w pewnym sensie definiuje ich dotychczasową twórczość, a zarazem rzuca nowe światło na to, co jeszcze mają do pokazania. Nietrudno więc zauważyć nieustanny szacunek dla żywego brzmienia i melodii, wyraźnie prowadzącej ich muzykę w obranym kierunku.

Mowa o utworze „Samotność”, który subtelnie połyskuje, dopominając się uwagi poszukującego słuchacza. Tak – bo tylko taki jest w stanie docenić głęboki sens tej propozycji.

Od strony muzycznej dostajemy wyważoną formę, która kołysze w rytm jazzujących dźwięków. To niewspółczesna elegancja, osnuta pięknie wydobytym, poetyckim słowem. Natomiast namiastka bluesa dodaje całości charakteru, wyłamując ten numer z nadmiernej konwencjonalności. Nie ma w tym silenia się z materią – jest za to wartość zawarta w starannie ukazanym przekazie, niosącym konkretną treść. A sam tytuł podpowiada, dokąd zmierza ta opowieść.

Grupa ma niezwykłą zdolność wydobywania sensu tam, gdzie inni widzieliby tylko muzyczną błahostkę. Potrafią wyrzeźbić z pozornie trywialnej piosenki coś głębokiego i ważnego – co zresztą doskonale udowodnili we współpracy z Babu Królem. Ich interpretacja kiczowatego klasyka „Daj mi tę noc” z repertuaru Bolter to prawdziwe mistrzostwo. Ta umiejętność także czyni Smutne Piosenki zespołem wyjątkowym – takim, który nie boi się emocji i nie ucieka przed prostotą, lecz przekuwa ją w coś autentycznego.

I właśnie to słychać w „Samotności”. Utworze, który nie krzyczy, a mówi cicho i dobitnie. Który nie sili się na efekt, tylko pozwala wybrzmieć temu, co naprawdę istotne. To dźwiękowa intymność, pozostająca z nami na dłużej.

Chciałoby się powiedzieć: jak dobrze, że wrócili – bo taka twórczość sama w sobie staje się dobrodziejstwem, bez którego muzyka wydaje się uboższa. Smutne Piosenki już nie raz pokazały, że potrafią prostymi środkami stworzyć coś, co trafia bezpośrednio w nasze uczucia. Tak właśnie stało się w przypadku utworu „Samotność”, który otwiera nowy rozdział w ich działalności.

[rec. Łukasz Dębowski]

*****

„Samotność” jest jazzująco-bluesującą balladą pochylającą się nad najbardziej uniwersalnym ludzkim doznaniem i najdotkliwszą współczesną epidemią: tytułową samotnością. Singiel trafił do sieci na kilka dni przed przypadającym 27 lipca Dniem Samotnych, który podobnie jak piosenka zwraca uwagę na problem samotności i jej różne oblicza.

Autorką muzyki i tekstu jest Paulina Frąckowiak, za mix i master utworu odpowiedzialny jest Bartłomiej Frank z Albert Hofmann Studio, a klip do niego stworzył Sebastian Juszczyk z Juzz Media.

Smutne Piosenki, mające na koncie płytę „Dziki ogród” oraz nagrany wspólnie z duetem Babu Król (Jacek „Budyń” Szymkiewicz i Piotr „Bajzel” Piasecki”) album „Nowa Fala Polskiego Dansingu”, świętują w tym roku dziesiątą rocznicę powstania. Zespół grający nową jazzową poezję śpiewaną tworzą: Iza Polit (wokal), Michał Ruksza (piano), Paulina Frąckowiak (bas) i Jakub Szwarc (perkusja).

Smutne Piosenki znów sięgają po subtelne brzmienia, w których dominują minimalistyczne aranżacje i poruszający wokal. To propozycja zarówno dla fanów alternatywnego popu, jak i słuchaczy szukających emocjonalnej głębi.

Singiel „Samotność” jest dostępny na platformach streamingowych Spotify, Apple Music, Tidal oraz YouTube Music od 24 lipca 2025.

 

Leave a Reply