„Lustra” to pierwszy singiel zwiastujący debiutancki album zespołu Strange. Płyta „Druga strona duszy” ukaże się w styczniu 2021 roku pod naszym patronatem medialnym.
„Gramy bo to lubimy. Gramy, aby muzyką opowiedzieć to, czego nie chce przystroić w słowa proza życia. Gramy, żeby nie oszaleć, i po to żeby zwariować… Gramy, żeby nie popaść w melancholię, i po to, by melancholię pielęgnować. Gramy, by dźwiękami podlewać kiełkujące dobre chwile, niech wzrastają, niech będzie ich dużo, a my podzielimy się nimi z Wami.” – zespół Strange.
fot. materiały prasowe
Strange to autorski mix popu z bluesem, rockiem, soulem, a nawet jazzem połączony z radością grania i wyrażania siebie przez muzykę, który zrodził się w głowie Artura – lidera zespołu w 2014 roku. Po 5 latach, wydanej EP-ce i kilku singlach okraszonych teledyskami, oraz zmianach personalnych w końcu skrystalizował się skład zespołu, który obecnie pracuje nad wydaniem pełnego albumu. Premierę płyty pod tytułem „Druga strona duszy” zaplanowano na styczeń 2021 roku.
*****
„Druga strona duszy” opowiada historię o Niej, o Nim i o Nich… To płyta o miłości, bólu, nadziei, o tęsknotach za tym co dawno przeminęło i kolorach jakie niesie z sobą muzyka. W dwunastu piosenkach zawiera się kwintesencja dzisiejszego świata, pełnego rozmaitych pułapek w które każdy z nas często wpada. Muzycznie – ciekawy pop zabarwiony odcieniami bluesa i rocka.” – Artur Kupczyk (lider zespołu, autor muzyki i tekstów).
„Sam nie potrafię określić gatunku w jakim się obracamy, oczywiście moje serce należy do bluesa i chciałbym by było to bliżej bluesa niż dalej, ale słyszałem nawet opinię, że niedaleko nam do poezji śpiewanej (śmiech), cóż nie będę się obrażał na takie stwierdzenia, skoro ktoś tak to klasyfikuje to widać w jego odczuciach tak jest. Nigdy z zespołem nie zastanawialiśmy się nad tym głębiej, to nie zaprząta jakoś specjalnie naszej uwagi, piszę tekst tylko wtedy gdy mam coś do napisania (może poza hymnem dla żłobka miejskiego w Ustroniu – to była poważna robota na zamówienie – śmiech) potem siadam z gitarą i oddaję mój nastrój rejestrując to w domowym studio. Jeśli uważam, że to ma sens – posyłam do Edyty i chłopaków i czekam na ich opinię. Zespół mocno bierze udział w procesie tworzenia, w zasadzie wszystkie aranże naszych piosenek to wspólna zasługa i cały band w pewien sposób współtworzy muzykę. Ot i tyle, cała nasza filozofia grać szczerze i chyba to działa, bo słuchacze nam wierzą…” .
Skład zespołu:
Artur Kupczyk – gitary , śpiew
Edyta Mojeścik – śpiew
Witold Niemczyk – gitary
Wojciech Ficek – piano
Martin Wałach – bas
Piotr Kohut – perkusja
fot. okładka singla (Piotr Jakubczak)