12 grudnia w łódzkim klubie Wytwórnia odbył się koncert Anity Lipnickiej, będący kolejną odsłoną jej trasy „O miłości 2”. Artystka zaprezentowała się przed publicznością w formule bliskiego, emocjonalnego spotkania, podczas którego można było usłyszeć nie tylko jej autorskie propozycje, ale także covery.
fot. Bartosz Kuśmierski Photography
Anita Lipnicka od lat przyzwyczaja publiczność do tego, że jej koncerty wykraczają daleko poza standardowe wydarzenia muzyczne. To spotkania pełne emocji, intymności i osobistych opowieści, w których artystka w niezwykle naturalny sposób nawiązuje kontakt widownią. Jej narracja, szczerość i umiejętność budowania relacji sprawiają, że każda trasa koncertowa staje się doświadczeniem zapadającym w pamięć. Przekonali się o tym zarówno uczestnicy trasy promującej album „Śnienie”, jak i słuchacze jubileuszowych koncertów z Johnem Porterem.
Już tej jesieni Lipnicka powróciła na scenę z nowym projektem koncertowym zatytułowanym „O miłości 2”. Trasa stanowi kontynuację przedsięwzięcia rozpoczętego jesienią 2022 roku i zakończonego wiosną 2023, w ramach którego artystka odwiedziła blisko 50 miast w całej Polsce. Nowa odsłona stała się rozwinięciem tej koncepcji – zarówno pod względem muzycznym, jak i wizualnym.
Publiczność mogła liczyć także na dopracowaną, specjalnie przygotowaną scenografię.
Repertuar koncertów objął zarówno autorskie utwory artystki – często te mniej oczywiste i rzadziej wykonywane – jak i wyjątkowe interpretacje cudzych piosenek. Podczas koncertu w Łodzi można było usłyszeć m.in. „Jezioro szczęścia” zespołu Bajm, „Eli lama sabachtani” Wilków czy „Odchodząc” Republiki, co tylko potwierdza otwartość i muzyczną wrażliwość Lipnickiej.
fot. Bartosz Kuśmierski Photography
