Oswojeni prezentują najczulszy do tej pory utwór zatytułowany „Rano”. To subtelna, emocjonalna opowieść o bliskości, porannym spokoju i chwilach, w których codzienność zyskuje wyjątkowy sens.
fot. materiały prasowe
Gdzieś pomiędzy onirycznym klimatem a alternatywną nieoczywistością, duet Oswojeni odnajduje swoją intymną przestrzeń. Ich nowa propozycja „Rano” to delikatna, nieco odrealniona opowieść, której jednak nie brakuje głębi prawdziwych emocji. To piosenka „o bliskości i codzienności” – o potrzebie przebywania z ukochaną osobą tuż obok w zwyczajnych chwilach („a gdyby tak / rano budzić się do siebie, tak / zaspane oczy uśmiechnięte witać, tak / dzień dobry mówić sobie jakby nigdy / nie żegnać się już nigdy”).
Słowa ładnie komponują się z całością, nie budząc żadnych wątpliwości, co do lirycznego charakteru utworu. Nie ma w tym banału, ani przesadzonej formy opisowej, co zdecydowanie przemawia na jego korzyść.
Biorąc pod uwagę produkcję, od razu czujemy klimat, do którego przyzwyczaił nas Tomek Kuźniar, występujący jako Valky. Wystarczy sięgnąć po jego solowe projekty, by dostrzec wspólną cechę. To niezwykle istotne w czasach, kiedy wiele propozycji zaczyna być niebezpiecznie do siebie podobnych. Tutaj jednak czujemy namiastkę czegoś znamiennego, niemal indywidualnego, co wyróżnia tę twórczość. A to wrażenie potęguje swobodnie płynący, subtelny wokal Julki Migdalskiej, która potrafi oddać nastrój tak nienachalnie podanej kompozycji.
Zaletą jest również jej spokojny, niemal kontemplacyjny charakter, mający w sobie magnetyzm – siłę przyciągania, dzięki której można się w niej niemal całkowicie zatracić. To taka magia brzmienia oparta nie tylko na syntezatorowych pasażach. Znalezienie sposobu uchwycenia chwili i nadania jej magnetycznej siły staje się w tym przypadku wręcz urzekające.
Oswojeni mają swój świat, do którego zapraszają spragnionego wrażliwości słuchacza. To obszar pełen refleksji i delikatności, w którym nieśpiesznie można zatopić się w dźwiękach, odkrywając każdy detal ich nowego singla „Rano”. Ładnie układa się on z wcześniejszymi piosenkami duetu – warto sprawdzić.
[rec. Łukasz Dębowski]
*****
To piosenka o bliskości i codzienności. Historia o pragnieniu, by móc budzić się rano obok ulubionej osoby i spędzać z nią poranki. I o tym, że nawet najprostsze czynności, takie jak picie kawy czy wspólne nudzenie się – są najprzyjemniejszymi momentami w ciągu dnia, gdy ta osoba jest obok.
Minimalistyczny tekst buduje intymny obraz relacji, w której najważniejsze rzeczy dzieją się między „dzień dobry” a „nie żegnajmy się już nigdy”.
Po singlach „zawracam” i „nikt nie musi wiedzieć” duet – producent Tomek Kuźniar (Valky) i wokalistka Julka Migdalska – kontynuuje eksplorowanie emocji bliskiego kontaktu.
Tomek, znany jako Valky, autor dwóch EP-ek i kilkunastu singli, znany jest z łączenia elektronicznych tekstur z żywymi instrumentami. Julka, dotąd skrzypaczka poruszająca się między klasyką a folkiem, odkrywa w projekcie nowe możliwości swojego głosu.
„Muzyka pozwala nam być w pełni sobą. To przestrzeń, w której dzielimy się najgłębszymi emocjami” – podkreślają Oswojeni.
Słuchaj na SPOTIFY.
